Dlaczego Polacy nie lubią brukselki i brokułów? Choć nauka nieustannie podkreśla korzyści płynące z warzyw krzyżowych, tradycja kulinarna w Polsce wydaje się być nieco sceptyczna. W naszej kuchni kapusta od zawsze była obecna - w bigosie, kapuście z grochem, czy tradycyjnym barszczu.
Jednak gdy mówimy o brokułach czy brukselce, sytuacja wygląda inaczej. Ich charakterystyczny, nieco gorzki smak oraz intensywny zapach, szczególnie po ugotowaniu, nie przypadł do gustu wielu z nas. W rezultacie te warzywa często schodzą na dalszy plan, mimo iż ich walory zdrowotne są niezaprzeczalne.
Warzywa krzyżowe. Czy to nowe sposób na leczenie stanu przedcukrzycowego?
W badaniu przeprowadzonym przez szwedzkich naukowców z Uniwersytetu w Goteborgu udział wzięły 74 osoby z nadwagą lub otyłością oraz stanem przedcukrzycowym. Uczestnicy otrzymywali sulforafan - organiczny związek chemiczny z grupy izotiocyjanianów, występujący naturalnie w warzywach krzyżowych - brukselce, kapuście, kalafiorze, rzodkiewce, rzepie czy jarmużu. Wyniki były zadziwiające. U osób, które otrzymały ten związek, poziom cukru we krwi znacząco spadł.
Co więcej, w niektórych przypadkach efekt ten był dwukrotnie silniejszy niż u przeciętnego uczestnika badania. Uczestnicy, o których mowa, wykazywali objawy łagodnej cukrzycy związanej z wiekiem, mieli umiarkowanie niski wskaźnik BMI, stosunkowo niską insulinooporność, a stłuszczenie wątroby występowało u nich rzadziej.
Badacze zauważyli również, iż reakcja organizmu na sulforafan może być zależna od obecności specyficznego genu bakteryjnego - BT2160 - w mikroflorze jelitowej. Osoby, u których występowało więcej bakterii posiadających ten gen, doświadczały większych korzyści. Wynik ten otwiera drzwi do personalizacji terapii, a dokładniej - wskazuje na możliwość dostosowania diety do indywidualnych uwarunkowań mikrobiomu.
Sulforafan w warzywach krzyżowych. Jakie ma adekwatności?
Sulforafan znajduje się w warzywach krzyżowych, czyli m.in. w kapuście i brukselce. Jednak najwyższe stężenie tej substancji odnotowano w kiełkach brokuła. Sulforafan to nie tylko środek obniżający poziom cukru we krwi. Jego adekwatności są naprawdę imponujące. Jako silny antyoksydant, pomaga zwalczać wolne rodniki, co w praktyce oznacza ochronę komórek przed uszkodzeniami.
Badania sugerują również, iż może mieć działanie przeciwnowotworowe - hamując niekontrolowany wzrost komórek rakowych. Korzystnie wpływa także na profil lipidowy, obniżając poziom "złego" cholesterolu LDL i podnosząc poziom "dobrego" HDL. To nie wszystko - adekwatności przeciwzapalne sulforafanu oraz jego zdolność do ochrony DNA przed uszkodzeniami sprawiają, iż staje się on obiecującym składnikiem w profilaktyce chorób sercowo-naczyniowych.
Można by rzec, iż sulforafan jawi się jako niemal magiczny składnik, który łączy w sobie wiele kluczowych funkcji zdrowotnych. Jednak trzeba pamiętać, iż wiele z tych badań pozostało na etapie przedklinicznych eksperymentów - wyniki przeprowadzone na hodowlach komórkowych czy modelach zwierzęcych nie zawsze przekładają się bezpośrednio na ludzkie zdrowie.
Jak włączyć warzywa krzyżowe do codziennej diety?
Oczywiście, sama wiedza o korzystnym działaniu sulforafanu nie wystarczy, jeżeli nie zdecydujemy się na konkretne zmiany w jadłospisie. Oto kilka sugestii, które mogą pomóc w codziennym wykorzystaniu warzyw krzyżowych:
- brokuły i brukselka na parze: to najprostszy sposób na zachowanie jak największej ilości składników odżywczych. Wystarczy lekko przyprawić solą i pieprzem, aby uzyskać delikatny, ale wyrazisty smak;
- surowe sałatki: można dodać drobno pokrojone brokuły lub kapustę do sałatki z dodatkiem świeżych warzyw. Taki miks nie tylko wzbogaci smak, ale też dostarczy organizmowi niezbędnych witamin.
Zamiast tradycyjnych, ciężkich potraw, warto eksperymentować z lekkimi daniami, w których główną rolę grają właśnie warzywa krzyżowe. Lekki stir-fry z dodatkiem różnorodnych warzyw, w tym brokułów i brukselki, może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Zobacz też:
Seniorze, te ćwiczenia możesz wykonywać w domu. Treningi przygotowane przez fizjoterapeutów
Zapomnij o zapchanym odpływie. Tak udrożnisz go bez wzywania specjalisty
Nie czekaj, aż awokado dojrzeje. Zrób to, a będzie miękkie w kilka minut