Tamtego dnia przyszła do mnie kobieta, której nie widziałem na swoim progu od dobrych pięciu lat

naszkraj.online 1 tydzień temu
Tego dnia przyszła do mnie kobieta, której nie widziałem na swoim progu od dobrych pięciu lat. Tamara Nikityczna. U nas w Zakolu nazywano ją za plecami generałową. Nie z powodu męża-żołnierza, nie, ale z powodu jej postawy, kolącego spojrzenia, ostrzejszego niż niejedno skalpel, i dumy, którą można by otoczyć naszą wioskę trzy razy jak płotem. […]
Idź do oryginalnego materiału