Takie dania jadłeś jako dziecko. Teraz w życiu byś ich nie przełknął

pysznosci.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Najdziwniejsze dania dzieciństwa - Pyszności; foto: Canva


Nasze dzieciństwo to nie tylko czas beztroskiego wspinania się na drzewa i kopania piłki do bramek ułożonych z tornistrów. Zarówno przed jak i po intensywnej zabawie trzeba było w końcu coś zjeść. Wtedy często okazywało się, iż na talerzu jest coś… bardzo oryginalnego. Postanowiliśmy nieco powspominać: oto najdziwniejsze dania naszego dzieciństwa.

Chociaż opinie o największych kulinarnych koszmarach lat szczenięcych to sprawa subiektywna, to dziwnym trafem często pokrywają się one ze sobą. Niektóre dania z tamtych czasów przeszły już wręcz do legendy, tworząc wśród dzisiejszych dorosłych coś na miarę symbolu. Kilka potraw do dziś śni się nam po nocach, i tak jak do części dań rodem z PRL-u lubimy wracać, tak z tymi, które za chwilę wymienimy, nie chcemy mieć nic wspólnego. Nigdy więcej!

Najdziwniejsze dania dzieciństwa

Zielona breja zwana szpinakiem

Najdziwniejsze dania dzieciństwa – Pyszności; foto: Canva

Zanim zaprotestujesz, to wiedz, iż my również uwielbiamy dzisiaj szpinak. jeżeli nie dowierzasz, to kliknij tutaj i zobacz, iż często polecamy go na obiad. Jednak sposób, w jaki przygotowujemy go teraz, a to, co dostawaliśmy na talerz jako dzieci, to dwie różne rzeczy. Wodnista, zielona, niedosolona breja z jajkiem i ziemniakami… tak, wtedy wszyscy uciekaliśmy ze stołówki na sam jej widok. Czy naprawdę nie można było podać tego zdrowego warzywa w inny sposób?

Salceson z octem

Nie wiemy, kto mógł w ogóle wpaść na pomysł, iż miks podrobów, skóry, tłuszczu i krwi może smakować dzieciom. Wiemy natomiast, iż zaszczepienie niechęcią do tego wynalazku było bardzo skuteczne i do dzisiaj salceson źle nam się kojarzy. I ten zapach octu, którym bywał skrapiany…

Jajka w sosie chrzanowym

Mówi się, iż do chrzanu, tak jak do musztardy, trzeba dojrzeć. Cóż, wtedy byliśmy wrzuceni na głęboką wodę i niemal co piątek borykaliśmy się z talerzem ziemniaków i jajek zalanych gęstym sosem chrzanowym. Rozumiemy, iż post, ale czy naprawdę nie można było wymyślić czegoś innego?

Zupki owocowe i mleczne

Gdybyśmy wtedy dorwali w swoje dziecięce ręce tego, kto to wymyślił! Totalnie nie mieściła nam się w głowie geneza tego dania. Kluski i kompot w jednym. Litości! Zupy mleczne były kilka lepsze. Również jadaliśmy je z makaronem, na dodatek rozgotowanym i przesiąkniętym zapachem przypalonego garnka. Wisienką na torcie był oczywiście kożuch.

Czarne coś, czyli czernina

Najdziwniejsze dania dzieciństwa – Pyszności; foto: Canva

Ta zupa to oczywisty zwycięzca tego zestawienia i jeżeli chodzi o najdziwniejsze dania z dzieciństwa, to ona jako pierwsza przychodzi nam na myśl. Wierzcie lub nie, ale naprawdę pojawiała się na naszych stołach. W głosowaniu na portalu tasteatlas.com czernina została uznana za najgorszą zupę świata. Pytania?

Jeśli ten artykuł wywołał w tobie traumę, zrelaksuj się teraz przy tym filmiku z naszego kanału na YouTube. Znajdziesz w nim przepis na urocze babeczki wielkanocne.

Idź do oryginalnego materiału