Tak wygląda jeden z najbardziej luksusowych apartamentów w Poznaniu

Jest nowoczesny i ma około 230 metrów. Na jednym z poznańskich osiedli powstał luksusowy apartament, który zaprojektowała Joanna Norsesowicz.

Apartament powstał z myślą o inwestorach. To młode małżeństwo, które jak mówi projektantka wnętrza „było otwarte na piękno, sztukę i innowacyjne pomysł”. To podejście widać w realizacji. Powierzchnia apartamentu to ponad 200 metrowa, nowoczesna przestrzeń. Znajduje się na szóstej i siódmej kondygnacji w budynku wielorodzinnym. Są to ostatnie piętra budynku. Tuż po wejściu do apartamentu widzimy rozległy salon, którego wysokość jest bliska 6 metrom. Również na pierwszym poziomie znajduje się jadalnia i kuchnia. Oprócz tego nie zabrakło miejsca na praktyczne rozwiązania takie jak spiżarnia czy gabinet do pracy. Projektantka przewidziała także miejsce na eleganckie łazienki. Jednym z głównych punktów apartamentu są schody. Ważne nie tylko dlatego, iż stanowią połącznie pomiędzy piętrami mieszkania ale są również elementem robiącym największe wrażenie w nowoczesnej przestrzeni.

– Centralnym punktem są lewitujące w przestrzeni schody prowadzące na drugi poziom stanowiący prywatną część apartamentu. Znajdują się na nim sypialnia z dwiema garderobami i prywatną łazienką, pokój z garderobą, pokój gościnny, główna łazienka oraz pomieszczenie pralni – mówi projektantka Joanna Norsesowicz.

fot. Tom Kurek, Joanna Norsesowicz – architekt

Schody w apartamencie nie są jedynym elementem lewitującym. Takie wrażenie sprawia również ciężki blat wyspy kuchennej. Wydaje się jakby wisiał w powietrzu dzięki żelbetonowym wspornikom, które zostały ukryte w szafkach. Całość to inteligentne wnętrze, w którym znajdują się nowoczesne technologie, rekuperacja i klimatyzacja. Do rozległego apartamentu należy również 50 metrowy taras. W całym apartamencie dominują ciepłe kolory, kamień i drewno. W luksusowym wnętrzu znalazły się też obrazy Łukasza Stokowskiego i lampy Tolomeo Artemide w różnych rozmiarach. Uwagę przykuwa także żyrandol Gloria od Forestier, nawiązujący do klasycznych rozwiązań.

– Przestrzeń ożywiają akcenty kolorystyczne w formie obrazów, dodatków. Zastosowane zostały materiały najwyższej jakości, meble pochodzące od wiodących marek designu, a dzieła sztuki współczesnej dodają elegancji i stylu. Inwestorowi zależało na ponadczasowości projektu, dobrej jakości materiałach i przytulności wnętrz – dodaje projektantka.

fot. Tom Kurek, Joanna Norsesowicz – architekt