Pielęgnacja przestaje być tylko zbiorem kroków z internetowej „checklisty”. W 2026 roku coraz wyraźniej stanie się odbiciem tego, kim jesteśmy, jak żyjemy, jak odpoczywamy – i o czym marzymy. DOUGLAS, marka numer jeden w Europie w segmencie omnichannel i premium beauty, już dziś pokazuje kierunki, które zdominują nadchodzący rok w pielęgnacji twarzy, ciała, włosów i w makijażu.
To nie są sztywne schematy, ale otwarte, elastyczne koncepcje – do ułożenia po swojemu. Jedno jest pewne: przyszłość beauty będzie bardziej świadoma, bardziej zrównoważona i zdecydowanie bardziej osobista.
Pielęgnacja przyszłości – odbicie stylu życia, nie tylko potrzeb skóry
Nowoczesny rytuał beauty ma odpowiadać nie tylko na potrzeby cery, ale też na nasz codzienny rytm, emocje i filozofię piękna. Coraz więcej osób szuka rutyn szytych na miarę, które można modyfikować w zależności od sezonu, samopoczucia czy zmian w stylu życia. Właśnie w tym duchu DOUGLAS wyznacza pięć głównych trendów na 2026 rok – oraz prezentuje produkty i usługi, które pomagają je wcielić w życie.
TREND 1: ECO-FRIENDLY SKINCARE – piękno w zgodzie z planetą
Świadoma troska o siebie idzie dziś w parze z troską o środowisko. Trend eco-friendly skincare, obecny już od kilku sezonów, w 2026 roku nabierze jeszcze większej dynamiki. Chodzi nie tylko o „zielone” deklaracje, ale realne działania: ekoformuły, przejrzyste składy, opakowania less waste, refillowe rozwiązania i transparentność łańcucha dostaw.
Coraz częściej sięgamy po kosmetyki, które jasno komunikują procentową zawartość składników naturalnego pochodzenia, a ulubione produkty kupujemy w wersjach uzupełniających, ograniczając zużycie plastiku.
W perfumeriach DOUGLAS ten kierunek widać m.in. w linii Douglas Collection Naturals. Krem 48H Hydrating Day Cream zapewnia intensywne nawilżenie choćby do 48 godzin, jednocześnie pozostawiając skórę jedwabiście miękką i gładką. Aksamitna formuła z organicznym ekstraktem z kwiatu lnu i roślinnym kwasem hialuronowym gwałtownie się wchłania, wypełnia skórę, poprawia jej elastyczność i przywraca naturalny blask. Cała gama posiada certyfikat COSMOS ORGANIC wydany przez Ecocert – to mocny sygnał, iż naturalność idzie tu w parze ze skutecznością.
DOUGLAS COLLECTION Naturals 48H Hydrating Day Cream, 109 zł/50 ml
Eco-trend widać także na etapie oczyszczania. Polskie VEOLI BOTANICA MELT WITH PASSION Emulgujące Masełko do Zmywania Makijażu i SPF to przykład, jak może wyglądać „zielony” luksus: 99% składników pochodzenia naturalnego, aksamitna formuła, która pod wpływem ciepła dłoni zamienia się w olejek, a w kontakcie z wodą – w lekką emulsję. Skutecznie usuwa wodoodporny makijaż, filtry SPF, nadmiar sebum i miejskie zanieczyszczenia, nie naruszając bariery lipidowej i nie zapychając porów. Idealny pierwszy krok dwuetapowego oczyszczania – i dowód, iż ekologiczna pielęgnacja może być równie efektywna, co przyjemna.
VEOLI BOTANICA MELT WITH PASSION, 99 zł/40 g
TREND 2: MENTAL WELLNESS & NOSTALGIA – pielęgnacja jako mikro-rytuał spokoju
W świecie ciągłego pośpiechu, przebodźcowania i bycia „zawsze online” łazienka coraz częściej staje się naszym prywatnym SPA. Pielęgnacja to już nie tylko „coś, co trzeba zrobić”, ale moment, kiedy można wziąć głębszy oddech, wyciszyć się i wrócić do siebie.
Sensoryczność staje się jednym z najważniejszych słów w beauty. Liczy się wszystko: zapach kremu, temperatura wody, konsystencja olejku, powtarzalność gestów. To one potrafią przywołać bezpieczne wspomnienia, uspokoić system nerwowy i choć na chwilę zatrzymać gonitwę myśli.
Ten trend w DOUGLAS pięknie ilustruje CLARINS Tonic Bath & Shower Concentrate – płyn do kąpieli i pod prysznic, który łączy aromaterapeutyczne działanie olejków z pielęgnacją ciała. W jego składzie znajdziemy olejki eteryczne z mięty polnej, organicznego geranium i rozmarynu oraz naturalnie pieniący się ekstrakt z mydlnicy lekarskiej. Żelowa konsystencja zamienia się pod prysznicem w delikatną pianę, która oczyszcza, a jednocześnie ożywia skórę i umysł. Pod wpływem ciepła uwalniają się energetyzujące, aromatyczne nuty – jak w domowym SPA. 98% składników naturalnych to kolejny plus.
CLARINS Tonic Bath & Shower Concentrate, 129 zł/200 ml
Z kolei LANCÔME Hydra Zen Creme wpisuje się w ideę „anti-stress skincare”. Ten lekki, nawilżający krem został stworzony dla skóry suchej, podatnej na przesuszenie i pierwsze oznaki starzenia wywołane stresem oraz czynnikami zewnętrznymi. Formuła aktywnie uzupełnia poziom nawilżenia, pozostawiając cerę miękką, wygładzoną, bardziej elastyczną. Roślinny kompleks z róży, piwonii i moringi pomaga redukować widoczność niedoskonałości i przywraca skórze bardziej wypoczęty wygląd. To pielęgnacja, która uspokaja nie tylko cerę, ale i głowę.
LANCÔME Hydra Zen Creme, 339 zł/50 ml
TREND 3: LONGEVITY SKINCARE – młodość na lata, nie na chwilę
W 2026 roku pielęgnacja anti-aging jeszcze wyraźniej przesuwa akcent: zamiast „walczyć” ze zmarszczkami, mamy spowalniać proces starzenia i wspierać skórę w jej naturalnych mechanizmach naprawczych. To filozofia longevity skincare – długowieczności skóry.
Zamiast szukać jednego „cudownego kremu przeciwzmarszczkowego”, świadomi konsumenci (w tym coraz liczniejsze Gen Z) stawiają na przemyślane rutyny, ochronę przed czynnikami zewnętrznymi i nowoczesne składniki o udowodnionym działaniu.
W tej kategorii wyróżnia się YONELLE TRIFUSION FOCUS Odmładzający Botulinowy Krem-Booster. To wysokoaktywny preparat o biologicznie zaawansowanej formule, inspirowanej osiągnięciami regeneracyjnej medycyny estetycznej. Został stworzony z myślą o cerze dojrzałej i bardzo dojrzałej, również wrażliwej. Precyzyjnie działa na zmarszczki mimiczne oraz inne oznaki starzenia: poprawia jędrność i gęstość skóry, redukuje zmarszczki i zapewnia wyraźny efekt liftingu. Niezależne badania aparaturowe potwierdzają odmłodzenie aż 11 głównych parametrów biometrycznych skóry – to pielęgnacja, która działa jak zaawansowany „korektor czasu”.
YONELLE TRIFUSION FOCUS, 505 zł/55 ml
Drugim filarem longevity jest ochrona przed glikacją – procesem, który usztywnia i osłabia włókna kolagenu. DR. SUSANNE VON SCHMIEDEBERG Youth Booster A.G.E.-Reverse Double Serum to produkt skoncentrowany właśnie na tym aspekcie. L-Karnozyna pomaga neutralizować zaawansowane produkty glikacji (A.G.E.), które przyczyniają się do utraty jędrności i elastyczności. Innowacyjny ekstrakt z Yuyuba wspiera odbudowę włókien kolagenowych, przywracając skórze sprężystość i witalność, a wysoko skoncentrowany kwas hialuronowy intensywnie nawilża w głębszych warstwach. W efekcie cera jest bardziej napięta, gładka i komfortowo odżywiona.
DR. SUSANNE VON SCHMIEDEBERG Youth Booster, 445 zł/50 ml
TREND 4: REGENERACJA I WZMOCNIENIE SKÓRY WRAŻLIWEJ – era „skin resilience”
Nasza skóra żyje dziś w trybie „always on” – tak samo jak my. Smog, klimatyzacja, blue light, stres, brak snu, zbyt agresywna pielęgnacja: to wszystko sprawia, iż wrażliwość skóry przestaje być wyjątkiem, a staje się codziennością. Zaczerwienienia, podrażnienia, rumień, pieczenie, uczucie ściągnięcia – coraz więcej osób doświadcza tych objawów.
Jeszcze niedawno musieliśmy wybierać: ukojenie albo działanie przeciwstarzeniowe. Dziś te dwa światy wreszcie się przenikają. Nowoczesne formuły łączą składniki łagodzące z technologiami anti-age, wspierając mikrobiom skóry – coraz częściej określany jako jej „czwarta warstwa”.
Przykładem takiego podejścia jest DERMALOGICA Ultra Calming Serum Concentrate. To skoncentrowane serum z kompleksem UltraCalming, zawierającym m.in. ekstrakt z korzenia Punarnava, imbir, bisabolol, owies i awokado. Produkt przynosi ulgę przy poważnych podrażnieniach, wygładza teksturę skóry i wzmacnia jej barierę ochronną. Dodatkowa mieszanka lipidów – z nasion słonecznika, wiesiołka i awokado – wspiera odbudowę naturalnego płaszcza lipidowego i chroni przed czynnikami wywołującymi zaczerwienienia.
DERMALOGICA Ultra Calming Serum Concentrate, 325 zł/40 ml
Aby przedłużyć efekt ukojenia, warto włączyć do rutyny krem specjalnie opracowany dla skóry naczynkowej. DR AMBROZIAK Anti-Redness Face Cream to formuła, która zmniejsza rumień, łagodzi zaczerwienienia i minimalizuje skłonność do pękania naczynek. Liposomalny kwas azelainowy, trokserutyna, niacynamid i wąkrotka azjatycka działają wspólnie, aby wzmocnić naczynia, wyciszyć skórę i przyspieszyć regenerację. Dodatkowy zielony pigment optycznie ujednolica koloryt, maskując zaczerwienienia już po aplikacji.
DR AMBROZIAK Anti-Redness Face Cream, 490 zł/50 ml
TREND 5: SPERSONALIZOWANA PIELĘGNACJA – technologia w służbie indywidualnych potrzeb
Trendy wskazują kierunki, ale prawdziwa pielęgnacja rodzi się tam, gdzie zaczynają się indywidualne potrzeby skóry. To one powinny być punktem wyjścia – niezależnie od tego, jak zaawansowane są składniki i jak głośno jest o danym produkcie w mediach społecznościowych.
W DOUGLAS personalizacja to nie hasło, ale konkretne doświadczenie. W perfumeriach dostępne są bezpłatne konsultacje i analiza skóry z wykorzystaniem profesjonalnego urządzenia Douglas Beauty-Tech. Pozwala ono ocenić m.in. poziom nawilżenia, elastyczności, obecność przebarwień czy osłabienie bariery hydrolipidowej.
„Dzięki urządzeniu Douglas Beauty-Tech możemy dokładnie sprawdzić potrzeby skóry, a następnie dobrać produkty, które najlepiej na nią zadziałają. Bywa, iż potrzebna będzie odbudowa płaszcza hydrolipidowego, kluczowego dla zdrowia i młodego wyglądu cery” – podkreśla Agnieszka Adamczewska, ekspertka DOUGLAS.
Jak dodaje Anna Chomik: „Aby spełnić wszystkie potrzeby skóry, często potrzebna jest kompozycja produktów z różnych marek. Co więcej, jej potrzeby zmieniają się wraz z porą roku, wiekiem, hormonami czy środowiskiem zewnętrznym. choćby krótki urlop w innym klimacie może wymagać modyfikacji rutyny pielęgnacyjnej”.
Personalizacja obejmuje także usługi. DOUGLAS proponuje szeroką gamę zabiegów pielęgnacyjnych przygotowanych przez światowe marki, takie jak La Mer, Sisley, Lancôme czy Estée Lauder. Wizytę można wygodnie zarezerwować przez aplikację Booksy – to kolejny krok w stronę beauty skrojonego na miarę.
2026: rok bardziej świadomego, holistycznego beauty
Eco-friendly formuły, rytuały dla zmysłów, pielęgnacja długowieczności, wsparcie skóry wrażliwej i personalizacja – te pięć trendów złoży się na nowy obraz pielęgnacji w 2026 roku. Skóry nie będziemy już „naprawiać” doraźnie, ale konsekwentnie ją wspierać. Zamiast kopiować rutyny innych, zaczniemy budować własne – w oparciu o wiedzę, technologię i uważność na siebie.
DOUGLAS, łącząc eksperckie know-how, dostęp do światowych marek i zaawansowane narzędzia diagnostyczne, staje się przewodnikiem po tym świecie. Bo przyszłość pielęgnacji to nie tylko piękna skóra w lustrze, ale również większy spokój, świadomość i poczucie, iż dbamy o siebie w sposób, który naprawdę jest nam bliski.















