Czy ktoś potrafi wskazać, choćby przybliżoną, datę powstania tych prac?
Lot 43. Tadeusz Domenik (Szymanow, Poland, 1928-2014 Warsaw). Untitled, signed Domenik, acrylic on canvas, 80 x 100 cm, framed. Provenance: Directly from the artist; Private Collection, Vienna. Estimate 4,000 – 7,000 euro. Dorotheum. 09/18/24. Sold 5,500 euro
Uczeń a poźniej asystent Jana Cybisa ale chyba kilka z myśli nauczyciela pozostało na jego płótnach. Myślę, iż największym skokiem w jego twórczości było zetknięcie się z amerykańskim malarstwem abstrakcyjnym pod koniec lat 50-tych w czasie pobytu na stypendium w USA. Wolta Tadeusza Dominika w nowoczesność udała się na polskim rynku i charakter jego zwłaszcza pejzaży jest dobrze rozpoznawalny. Są jednak przez cały czas głupcy preferujący realistyczne, nostalgiczne, np. pełne srebrej mgły pejzaże Sidorowicza, czy też prace Maleckiego, Kochanowskiego, Berslauera, Chełmońskiego, etc, etc, od tych modnych, współczesnych plam prosto z tubki.
O znajomości i wadze polskiego współczesnego malarstwa w Dorotheum świadczy dwukrotne przemianowanie artysty na Domenika bo chyba tak odczytano w Wiedniu sygnaturę na płótnie. Ci co kartkują katalogi wygrywają z przeglądarkami hasłowymi.
Lot 44. Tadeusz Domenik. (Szymanow, Poland, 1928-2014 Warsaw). Untitled, signed Domenik, acrylic on canvas, 81 x 100 cm, framed. Provenance: Directly from the artist.Private Collection, Vienna. Estimate 4,000 – 7,000 euro. Dorotheum. 09/18/24. Sold 5,500 euro