Marchewka jest warzywem pełnym smaku oraz sprzymierzeńcem pięknej cery. Tym razem przedstawiamy przepis na zupę przygotowywaną na bazie tego warzywa. Będzie nie tylko prawdziwą ucztą dla podniebienia, ale też codziennym rytuałem dbania o skórę.
Zupa marchewkowa na gładką, promienną cerę
Zupa marchewkowa to samo zdrowie. jeżeli odpowiednio ją przyrządzisz, to będzie nie tylko smaczna, ale również pełna wartości odżywczych.
Marchewka jest bogata w beta-karoten (prowitaminę A), który jest potężnym przeciwutleniaczem, chroniącym skórę przed działaniem wolnych rodników. W związku z tym spowalnia procesy starzenia się, zmniejsza widoczność zmarszczek i zapobiega powstawaniu nowych.
Z kolei witamina C wspiera produkcję kolagenu, poprawiając elastyczność skóry, natomiast witamina E działa ochronnie na komórki, zapobiegając ich uszkodzeniom. Oprócz tego zawiera jeszcze witaminę K oraz te z grupy B, które odpowiadają za zdrową i promienną cerę.
W tym warzywie znajdziemy minerały, tj. wapń, potas, fosfor, magnez pomagające w nawadnianiu organizmu, wspierające układ nerwowy i przyspieszające metabolizm.
Warto jednak pamiętać, iż długie gotowanie zupy marchewkowej podnosi jej indeks glikemiczny, co może spowodować podwyższenie poziomu cukru we krwi. Najlepiej więc gotować ją krócej, żeby była zarówno zdrowsza, jak i bardziej syta.
Przepis na zupę marchewkową
Składniki:
- 700 ml wody;
- 4 marchewki;
- 1 cebula;
- 2 ząbki czosnku;
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek;
- przyprawy: sól, pieprz według uznania.
Przygotowanie:
Na początek przygotuj warzywa: marchewki umyj, obierz i pokrój na 2 cm kawałki. Cebulę i czosnek też obierz, a potem drobno pokrój.
Do rozgrzanego garnka z oliwą wrzuć cebulę i czosnek - smaż je kilka minut, często mieszając. Potem dodaj jeszcze marchewkę i wlej wodę. Całość duś na małym ogniu pod przykryciem przez około 10-15 minut. Warzywa muszą zmięknąć.
Zblenduj zupę marchewkową, możesz ewentualnie dolać trochę wody, jeżeli wyjdzie zbyt gęsta. Na koniec dopraw ją solą oraz pieprzem i zamieszaj. Najlepiej smakuje ze świeżym pieczywem lub grzankami czosnkowymi.
Zobacz też:
Wszyscy się dziwią, gdy dodaję to do rosołu. Dzięki temu zawsze wychodzi klarowny
Te ogórki możesz jeść już na drugi dzień. Nie musisz ich pasteryzować i czekać, aż się ukiszą
Dbają o serce i jelita, a do tego wspierają odporność. Zrób z nich sok, póki trwa sezon