"Ta majówka to koszmar. Zamiast odpoczynku mam wieczną imprezę" [LIST]

kobieta.onet.pl 2 tygodni temu
"Ostatnie kilka dni to jest jakiś dramat. Oczywiście jest majówka, więc studenci mają wolne, a ten wolny czas najchętniej pożytkują na imprezy. Zamiast wychodzić na miasto, urządzili sobie klub w mieszkaniu. Inaczej nie mogę tego powiedzieć, bo w ciągu ostatnich pięciu dni już dwa razy była tam impreza" — pisze w liście do Onetu pani Justyna. Od kilku miesięcy mieszkają nad nią studenci, a iż są najemcami, nie za bardzo przejmują się zasadami współżycia sąsiedzkiego. Pani Justyna obawia się, iż młodzi "dopiero się rozkręcają".
Idź do oryginalnego materiału