Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Autonomicznego w Barcelonie (UAB) i opublikowane w listopadzie 2024 roku na stronie sciencedirect.com wykazały, iż w popularnych torebkach na herbatę znajduje się mikroplastik. Co to adekwatnie jest i dlaczego jest niebezpieczny?
REKLAMA
Zobacz wideo Czy rośliny lubią earl greya? Rosną po nim, jak na drożdżach!
Wyniki badań naukowców są zdumiewające. Lepiej zamień herbatę w torebkach na sypaną
Mikroplastik to drobinki plastiku (mniejsze niż pięć milimetrów), które negatywnie wpływają na funkcjonowanie układu hormonalnego, odpornościowego oraz nerwowego. Znajdują się w przedmiotach codziennego użytku, kosmetykach i detergentach. Jak się okazuje, mikroplastik można znaleźć także w naparze, który wiele osób spożywa choćby kilka razy dziennie.
Herbataistock/@Kritchai Chaibangyang
Naukowcy poddali analizie wiele marek i prześledzili struktury torebek, do których wsypywana jest herbata. Wnioski, do jakich doszli, są zaskakujące. Jedna torebka wykonana z polipropylenu zawiera 1,2 miliarda cząsteczek na mililitr, celulozowa ma 135 milionów cząsteczek, a nylonowa 8,18 milionów.
Jak zmniejszyć spożycie mikroplastiku? To nie będzie proste, ale warto spróbować
Przed mikroplastikiem trudno się ochronić, ale można ograniczyć jego spożycie. W jaki sposób?
Zrezygnuj z jednorazowych opakowań, np. butelek na wodę i toreb na zakupy. Korzystaj z pojemników wielorazowego użytku wykonanych ze szkła, a foliówki zastąp torebkami płóciennymi.
Czytaj składy kosmetyków i nie kupuj tych, które mogą zawierać szkodliwy związek.
Używaj filtrów do wody, bo również w wodzie kranowej znajduje się mikroplastik.
Wybieraj ubrania z naturalnych materiałów, a nie z poliestru.
Jaką herbatę lubisz najbardziej? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.