„Szykowałam się do trumny, ale życie sobie o mnie przypomniało. ...

polki.pl 5 godzin temu
„Codziennie spotykaliśmy się na tej samej ławce, a każda rozmowa odsłaniała nowe warstwy naszego życia. Stefan opowiadał o swoich wnukach, o tym, jak ostatni raz byli u niego w odwiedzinach, o ich śmiechu i niekończących się pytaniach”.
Idź do oryginalnego materiału