1. Daj poczucie ekscytacji
Pierwsza randka powinna być przygodą, którą będzie się chciało przeżyć ponownie. Żeby tak się stało, potrzebne są przyjemne emocje. – Kobiety, oprócz poczucia bezpieczeństwa, potrzebują od mężczyzn też ekscytacji. Pierwsza randka nie ma dać poczucia bezpieczeństwa, tylko ekscytację. (…) Każdy z nas ma trochę nudne, monotonne życie. Dlatego kiedy spotykasz się z kimś, kto powoduje, iż jest świeżość, intensywność, to pojawi się potrzeba przeżycia tej sytuacji ponownie – radzi Marcin Wąsik. Co w tym pomoże? interesujące hobby, intrygujące opowieści (ale nie zmyślone, bo to wyjdzie), poruszanie interesujących tematów.
2. Nie zanudzaj
Przeciwieństwem ekscytacji jest nuda. To niestety dość powszechny błąd. – Często widzę, jak mężczyzna na pierwszej randce opowiada o wszystkich detalach swojej firmy, pracy, o tym, co robi, czym się zajmuje. I te biedne kobiety słuchają, uśmiechają się, ale tak naprawdę to jest szalenie nudne – mówi autor "Zintegrowanej męskości". I dodaje, iż o pracy należy wspomnieć, bo to istotny element, ale nie zarzucać "szczegółami technicznymi".
3. Buduj przyjemną atmosferę
Żadnych opowieści o byłych partnerkach, sercowych porażkach, nieudanych związkach. jeżeli będziecie razem, to na takie tematy przyjdzie czas. Na pierwszym spotkaniu trzeba być zabawnym, dowcipnym, budować przyjemną aurę, a nie przytłaczać własnymi problemami. Wygłupiać się, droczyć. – Facet powinien być też trochę tajemniczy, ale nie w tym sensie, iż coś ukrywa, manipuluje czy kłamie – mówi Marcin Wąsik. Chodzi o zaciekawienie sobą, bo tylko wtedy jest szansa na to, iż nie skończy się na jednej randce.
4. Zadbaj o wygląd
Oczywiste? Nie dla wszystkich. – Kobiety wkładają mnóstwo energii w to, żeby pięknie wyglądać na randkach. Fryzjer, ubrania i tak dalej. Mężczyzna też powinien wykonać tę pracę. Zamówić stolik, zadbać o to, by to było przyjemne miejsce, ale też zadbać o siebie. Widziałem sytuacje, gdy kobieta przyszła pięknie ubrana, a mężczyzna przyszedł w dresie – mówi autor "Zintegrowanej męskości". I dodaje, iż finał jest łatwy do przewidzenia. Kobieta ma poczucie, iż on jej nie szanuje, bo nie włożył energii w to, by dać z siebie tyle, ile dała ona.
5. Nie popisuj się
Wspomnianej wyżej potrzeby wzbudzenia ekscytacji nie należy mylić ze szpanowaniem czy popisywaniem się. To prosta droga do tego, by zrazić do siebie potencjalną partnerkę. Marcin Wąsik radzi, by nie traktować randki jak czasu w reklamę. – Nie idziemy po to, żeby się dobrze sprzedać i żeby ktoś nas kupił, tylko po to, żeby się bardzo dużo dowiedzieć o potencjalnej partnerce, dostać maksymalną liczbę informacji na jej temat. Tak, żeby w oparciu o to wszystko zdecydować, czy chcemy doprowadzać do kolejnego etapu. I sprawdzić, czy ta kobieta ma cechy, które są dla mnie ważne – mówi.
6. Wyłapuj drobne sygnały, które dużo mówią
Jak sprawdzić, czy ona ma te cechy, których szukasz albo te, których znaleźć nie chcesz? Zdaniem Marcina Wąsika dostrzeżenie tych zielonych i czerwonych flag nie wymaga wielkiego wysiłku. – Jak jesteśmy uważni, to to wszystko widać. Jak ona traktuje kelnerów w restauracji? Jak traktuje obcych ludzi? Jak komentuje, na czym się skupia? Czy ma naturalną tendencję do wzmacniania ludzi, czy pomniejszania, krytykowania, oceniania? Czy ma naturalną tendencję do dawania, lubi się dzielić, ma w sobie taką troskę o innych, czy raczej ma tendencję do bycia biorcą i cały czas sprawdza, co może od kogoś dostać – wylicza autor "Zintegrowanej męskości".
Sygnałem alarmowym jest krytykowanie byłych partnerów. Według Wąsika jeżeli kobieta wspomina o tym, iż jej poprzedni faceci ją skrzywdzili, iż ich nienawidzi, to jest duże ryzyko, iż z czasem na swoją listę "złych mężczyzn" wciągnie także ciebie.
7. Nie spiesz się
Pierwsza randka, choćby nie wiem jak udana i ekscytująca, to dopiero zalążek relacji. Wielu mężczyzn, zwłaszcza tych "po przejściach", o tym zapomina. I po udanym pierwszym spotkaniu zaczyna dążyć do szybkiego zacieśnienia relacji. Zdaniem Marcina Wąsika to błąd i przepis na rozczarowanie. Warto dać sobie i poznanej dopiero kobiecie czas, poznać się, dowiedzieć jak najwięcej o wzajemnych potrzebach, priorytetach, ale też przeszłości, rodzinie, relacjach. I na tej podstawie, po co najmniej kilku tygodniach znajomości, podjąć decyzję o wejściu w kolejny etap relacji.