
Wazony, misy, świeczniki, komplety do napojów, patery, czy talerze – tego typu znakomite wyroby użytkowe ze szkła prezentowane są na nowej wystawie w Galerii Dobrej Sztuki Muzeum Częstochowskiego. „Gwiazdy polskiego szkła po 1945 roku.”, bo o tej wystawie mowa, miała swój wernisaż w piątek, 25 kwietnia. Prezentowane eksponaty pochodzą ze zbiorów Pałacu Schoena Muzeum w Sosnowcu.
Muzeum Częstochowskie nie posiada swojej kolekcji szkła artystycznego, czy użytkowego. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom miłośników sztuki, do prezentacji tego tego typu eksponatów zaproszono Muzeum w Sosnowcu, które od lat gromadzi różnego rodzaju wyroby ze szkła. – Po wielu latach niejako zapomnienia twórczości znakomitych artystów plastyków i technologów szkła, od kilkunastu lat widzimy duży wzrost zainteresowania tego rodzaju sztuką – mówiła Katarzyna Ozimek, dyrektor Muzeum Częstochowskiego. – Dziś delektujemy się kruchym pięknem szkła. Otwieramy wystawę “Gwiazdy polskiego szkła po 1945 roku” ze zbiorów Pałacu Schoena w Sosnowcu. Taka kooperacja między muzeami w Polsce jest na porządku dziennym. Staramy się udostępniać sobie zbiory, a pomysł na tę koncepcję, żeby akurat szkło pojawiło się w Muzeum Częstochowskim narodził się z tego, iż chcieliśmy zaprezentować coś, co dzisiaj, użyję takiego słowa, nie wiem czy dobrego, jest modne po prostu. Dzisiaj jest duży kładziony nacisk na design, na pokazywanie współczesnego designu i wcześniejszych form. W wielu muzeach odkrywamy na nowo niesamowite projekty polskich artystów i chcieliśmy też ten niezwykle cenny element polskiej sztuki pokazać dla zwiedzających Muzeum.
Wystawa prezentuje przykłady wyrobów szklanych autorstwa współczesnych polskich projektantów, którzy pracując jako projektanci i kierownicy ds. wzornictwa, działali w najważniejszych w dziejach polskiego szkła gospodarczego i kryształowego ośrodkach hutniczych. O wyjątkowości sosnowieckiej kolekcji i twórcach dzieł w niej zgromadzonych, również prezentowanych na wystawie w Częstochowie, opowiedziała kurator wystawy Ewa Chmielewska z Muzeum w Sosnowcu:
– Szkło też ma swoje 5 minut w tej chwili. Tym bardziej, iż polski przemysł szklarski, powiedzieć, iż go nie ma, to źle powiedzieć. Bo zostały tylko praktycznie Krośnieńskie Huty Szkła. Ale wiele ośrodków, jak chociażby tutaj z regionu pobliska Hortensja czy Radomsko, niestety już nie istnieją. Więc to jest skarbnica polskiego wzornictwa. W naszej kolekcji jest dorobek naszych najlepszych designerów, jeżeli chodzi o szkło oczywiście. I to są wzory, których poza nami praktycznie nigdzie nie ma. Także jest to gratka dla kolekcjonerów, ale i dla badaczy kultury, dziedzictwa narodowego. Ja wiem, iż to są wielkie słowa, ale to rzeczywiście to jest. Ci właśnie autorzy tych wzorów, które tutaj mamy, oni adekwatnie dopiero, no brutalnie to zabrzmi, ale już w takim mocno dojrzałym wieku zostali odkryci ponownie, docenieni i mam nadzieję, iż przez to poczuli się bardziej dowartościowani. Całe swoje życie zawodowe projektowali i to co wychodziło spod ich ręki było oklejane metkami huty. I to była własność huty. Intelektualna, materialna. Także dopiero ostatnie 10 lat, kiedy nazwiska właśnie tych polskich artystów wypłynęły na szersze wody, tak to nazwijmy, a musimy wiedzieć, iż to nie jest takie proste projektować na skalę przemysłową i tworzyć jednocześnie znakomite wzory, prawie artystyczne.
Współkuratorem wystawy z ramienia Muzeum Częstochowskiego jest Katarzyna Sucharkiewicz, kierownik Działu Sztuki. Opowiedziała ona o sposobie aranżacji wystawy, który jest w pewien sposób niespodzianką, a dla niektórych odwiedzających wystawę może być też swego rodzaju sentymentalną podróżą w minione lata:
– Wystawa jest zaaranżowana w czterech przestrzeniach wystawienniczych. Trzy to jest prezentacja wyrobów z kolekcji Muzeum Sosnowieckiego. Blisko 160 wyrobów szklanych. A elementem dodatkowym jest właśnie pokój, w którym te szklane wazony, patery, miseczki, kieliszki, szklanki są pokazane jako element wyposażenia, jako element dekoracyjny. W naszych mieszkaniach, w domach na pewno były w latach 70. i myślę, iż wciąż jeszcze stanowią właśnie taki istotny element wyposażenia. Jest bardzo dużo zainteresowanie w ogóle designem lat 60., 70., 80., a wyroby szklane są szczególnie w tej chwili poszukiwane, popularne. Są grupy miłośników, kolekcjonerów, zbieraczy. Te grupy są na portalach społecznościowych założone, grupy, których osoby się wymieniają, tymi właśnie pracami. One oczywiście nie są dostępne na rynku, jedynie w antykwariatach, na targach staroci. Także myślę, iż ta wystawa jest jakby odpowiedzią też na to zainteresowanie, tę modę. Tym bardziej, iż my w Muzeum Częstochowskim rzemiosła artystycznego programowo nie gromadzimy i rzadko przygotowujemy takie wystawy. Zdecydowanie są to wyroby bardzo w tej chwili popularne, poszukiwane.
Na wystawie prezentowane są prace takich znanych artystów plastyków i technologów szkła jak Zbigniew Horbowy, Kazimierz Krawczyk, Aleksander Puchała, Bogdan Kupczyk, Józef Górski, Jerzy Słuczan-Orkusz, Jan Sylwester Drost, Ludwik Fiedorowicz i Eryka Trzewik-Drost. Zbiory będą udostępnione dla zwiedzających w Galerii Dobrej Sztuki przy al. NMP 47 do 28 września 2025 r.