Przestrzeń między zębami to prawdziwa twierdza dla bakterii i resztek jedzenia. choćby najdokładniejsze szczotkowanie nie gwarantuje, iż usuniemy wszystkie zanieczyszczenia. Odkąd używam irygatora, nie wyobrażam sobie bez niego życia. To małe urządzenie potrafi wystrzelić strumień wody prosto między zęby i wypłukać stamtąd wszystko, czego nie da rady sięgnąć szczoteczka.
REKLAMA
Prawdziwa okazja w Biedronce - świetny Irygator jest teraz 50% tańszy
Biedronka właśnie przeceniła irygator Qipooh B31 o połowę - kosztuje teraz tylko 59 złotych. Za tę cenę otrzymujemy sprzęt z pojemnym zbiornikiem 280 ml i baterią działającą choćby do 70 dni na jednym ładowaniu.
Irygator z Biedronki Screen z home.biedronka.pl
Do tego w zestawie dostajemy pięć różnych końcówek i możemy wybierać między trzema trybami czyszczenia. Irygator nie jest duży, więc spokojnie zmieści się w kosmetyczce podczas podróży. A ciśnienie wody? Jest na poziomie 60-100 PSI, co jest w zupełności wystarczające, żeby pozbyć się wszystkich pozostałości po obiedzie.
Na Ceneo znalazłam ciekawą alternatywę
Trochę drożej, bo za niecałą 100 zł, kupimy na Ceneo model Haxe RST5012. Ten maluch ma co prawda mniejszy zbiornik (150 ml), ale za to jego dysza potrafi się obracać, co bardzo ułatwia dotarcie do trudno dostępnych miejsc. W zestawie są cztery końcówki.
Irygator z Ceneo Screen z ceneo.pl
Co mnie w nim urzekło? Super cienki strumień wody - ma średnicę 0,06 mm, więc wciśnie się choćby w najmniejszą szczelinę. Bateria wytrzymuje miesiąc, a ładuje się ją 4 godziny. Fajną opcją jest też tryb masażu dziąseł - dzięki temu po tygodniu używania mogą być wyraźnie mniej wrażliwe.
Philips - droższy, ale z zaawansowaną technologią
Media Expert oferuje teraz irygator Philips HX3826/31 za 379,99 zł zamiast 509 zł. Drogo? Tak, ale ten sprzęt naprawdę robi świetną robotę. Ma genialny patent - cztery strumienie wody lecące jednocześnie. Efekt jest taki, jak podczas mycia zębów myjką ciśnieniową, z tą różnicą, iż jest to w pełni bezpieczne.
Irygator z Media Expert Screen z mediaexpert.pl
Philips daje nam w zestawie dwie końcówki i elegancką torbę podróżną. Bateria wytrzymuje dwa tygodnie, a zbiornik ma pojemność 250 ml. Czy wart jest swojej ceny? jeżeli macie zasobniejszy portfel i zależy wam na sprzęcie z wyższej półki - zdecydowanie tak.