Dziś stylizacja w wydaniu Gieni, muszę przyznać, iż jest ona jedną z moich ulubionych. Prezentowany zestaw jest idealnym przykładem, iż szarość i czerń nie musi być nudna. Niby prosty strój, ale jednak dzięki różnym materiałom i fakturom zyskuje na atrakcyjności.
Główną część ubioru stanowi sukienka, miałam ją nie raz na sobie, jest bardzo wygodna i kobieca. W ducie z jasno szarą, zamszową kurteczką nadaje tej kreacji luźniejszego charakteru. Dodatki to typowa klasyka: skórzana listonoszka i kozaczki na płaskiej podeszwie.
Osobiście zestaw ten założyłam na babskie spotkanie :)
Ciekawa jestem czy i Wam przypadnie do gustu, tak jak mnie? Piszcie ;)
sukienka - SOLAR podobna
TUTAJ, kurtka MANGO podobna TUTAJ, kozaki FRYDRYCHOWICZ BUTY, torba TOMMY HILFILGER - AMERICAN OUTLET