Zimą włosy często tracą nie tylko urodę, ale i zdrowie. A to przez suche powietrze w pomieszczeniach, ogrzewanie, czapki. Dlatego w tym czasie odpowiednia troska o włosy jest szczególnie ważna - tym bardziej, iż przecież chcemy cieszyć ich pięknem podczas Bożego Narodzenia, sylwestra i karnawałowych imprez.
Olaplex: marka znana w uznanych salonach fryzjerskich. Ten luksus można mieć w domu
O marce Olaplex co prawda słyszałam, ale nie wiedziałam, iż jej produkty mają takie dobre opinie. Istnieje od 2014 roku - to wtedy dwóch chemików z Kaliforni zapragnęło stworzyć kosmetyki do włosów, które będą miały adekwatności regeneracyjne. Z myślą o wszystkich, którzy farbują, prostują, stylizują - przez co ich włosy tracą zdrowy wygląd.
Dziś Olaplex to jedno z najczęściej wybieranych rozwiązań w salonach fryzjerskich. Kosmetyki można jednak kupić w dobrych drogeriach i cieszyć się z profesjonalnej pielęgnacji w domowym zaciszu.
Zobacz także: Tłuste włosy po jednym dniu? Nie z tym szamponem - prawie 40 kobiet go poleca, a Rossmann wyprzedaje
Szampon No.4 Olaplex. Czy warto wydawać tyle na kosmetyk do mycia włosów?
Kosmetyki z Olaplex nie należą do najtańszych. Jednocześnie uchodzą nie tylko za skuteczne, ale i bardzo wydajne:
Bardzo wydajny, do mycia włosów średniej długości wystarczy ilość wielkości orzecha laskowego, pięknie pachnie, dobrze się pieni, włosy są mięciutkie
- przeczytałam w opiniach na stronie Hebe i mogę jedynie to potwierdzić. Do włosów sięgających pasa - używam ilości dużego orzecha laskowego i zdecydowanie nie trzeba więcej. Włosy rzeczywiście są miękkie, bardzo przyjemne w dotyku. Po umyciu pięknie lśnią... i naprawdę wyglądają lepiej. Nie używam go długo, ale wiele wskazuje na to, iż będę inwestować w ten szampon. Teraz w Hebe kosztuje o 22 procent mniej - kupimy go w cenie 99,99 zł za 250 ml (zamiast 129,00).
Dla mnie - super, ponieważ lubię mieć świadomość, iż dbam o włosy już na etapie oczyszczania.











