Nowe mody w podróżach pojawiają się co chwilę i w większości z nich nie ma niczego złego. w tej chwili dobrze ma się trend na podróże śladami filmów i seriali, czy wyjazdy na calmcation, polegające na relaksie i spokojnym zwiedzaniu kolejnych miejsc. Na popularności zyskuje także "teoria lotniska". Ona jednak powinna być gwałtownie napiętnowana.
"Teoria lotniska" woła o pomstę do nieba. Nowy trend niestety podbija TikToka
Przebywanie na lotnisku zawsze wiąże się ze stresem. Wielu podróżnych obawia się najpierw kontroli bezpieczeństwa, później tego, iż linia lotnicza sprawdzi ich bagaż, a na koniec, iż lot się opóźni albo w ogóle się nie odbędzie. Wielu internautów postanowiło jednak dołożyć sobie jeszcze więcej zmartwień.
"Fox News" opisał rosnący na TikToku trend, który w uproszczeniu nazywane jest "teorią lotniska". Kolejni podróżni sprawdzają, czy o ile pojawią się na lotnisku na 15 minut przed odlotem samolotu, to czy zdążą wsiąść na pokład.
Brzmi jak wariactwo? I dokładnie nim jest. Pasażerowie igrają z czasem, a stawką jest to, czy zdążą na lot, czy w ogóle nie wsiądą na pokład. W sieci można znaleźć wiele filmików, na których kolejne osoby pędzą do kontroli bezpieczeństwa. Później zostaje im jeszcze szybki marsz do bramki. Tam część z nich zdąża na swój lot, inni słyszą, iż nigdzie już nie polecą.
Głupia moda na lotniskach. Zamiast 15 minut, bądź tam dwie godziny wcześniej
"Teoria lotniska" to proszenie się o problemy i niepotrzebny stres. Nie bez powodu zdecydowana większość lotnisk w Polsce apeluje, żeby podróżni stawiali się na miejscu minimum dwie godziny przed odlotem, a w okresie wakacyjnym na Lotnisku Chopina warto pojawić się choćby 2,5 godziny przed startem.
Zwłaszcza o ile macie bagaż nadawany pojawiajcie się na lotnisku dużo wcześniej, bo bramki odprawy są zamykane na ok. godzinę przed startem. Kolejki do kontroli bezpieczeństwa też bywają bardzo długie. W wakacje trzeba spędzać w nich choćby kilkadziesiąt minut.
Jeżeli więc chcecie cieszyć się urlopem i nie martwić o to, czy zdążycie na samolot, czy nie, pojawiajcie się na lotnisku minimum dwie godziny przed startem. W ostateczności po prostu spędzicie chwilę pod bramką, czekając na wejście na pokład.