Biedronka Home przygotowała ofertę, która elektryzuje rynek – przy zakupie telewizora UD o przekątnej 55 lub 65 cali, drugi telewizor 32-calowy można dostać praktycznie za darmo. Ta bezprecedensowa promocja, trwająca do 2 grudnia 2024 roku, może zmienić sposób, w jaki Polacy myślą o zakupie sprzętu RTV.
Fot. Warszawa w Pigułce
Oferta obejmuje wysokiej jakości telewizory wyposażone w nowoczesne technologie. Flagowy model 65-calowy oferuje ekran QLED 4K z HDR, jasność 400 cd/m² i imponujący kontrast 6000:1. Dodatkowo, wszystkie modele posiadają system Google TV, dostęp do popularnych platform streamingowych oraz zaawansowane funkcje Smart Home.
Promocyjny 32-calowy telewizor, mimo niewielkiej ceny, również oferuje przyzwoite parametry – ekran LED o rozdzielczości 1366×768 pikseli, Wi-Fi, Bluetooth oraz dostęp do najpopularniejszych aplikacji streamingowych. To idealne rozwiązanie jako drugi telewizor do sypialni czy kuchni.
Potencjalne skutki społeczne:
Tak agresywna polityka cenowa może znacząco wpłynąć na strukturę polskich gospodarstw domowych. Dostępność tanich telewizorów może prowadzić do zjawiska „multi-screeningu” – coraz więcej rodzin będzie posiadać kilka odbiorników w różnych pomieszczeniach. To z kolei może wpływać na wzorce komunikacji rodzinnej i spędzania wspólnego czasu.
Masowa dostępność drugiego telewizora może też zmienić sposób konsumpcji mediów. Członkowie rodziny mogą częściej oglądać różne treści osobno, zamiast wspólnie. To może prowadzić do większej indywidualizacji rozrywki, ale również do osłabienia więzi rodzinnych i tradycyjnych form spędzania czasu wolnego.
Promocja może również pogłębić przepaść cyfrową w społeczeństwie. Rodziny, które stać na zakup drogiego telewizora głównego, otrzymują praktycznie za darmo dodatkowy sprzęt, podczas gdy mniej zamożni konsumenci, których nie stać na droższy model, nie mogą skorzystać z tej okazji. To może prowadzić do dalszego rozwarstwienia społecznego w dostępie do nowoczesnych technologii.