Ach, rodzinne konflikty... Jedni uważają, iż „do wychowania dziecka potrzebna jest cała wioska”, inni odpowiadają: „jasne, ale ja nie jestem tą wioską”. Ta historia poruszyła wielu dziadków, którzy myśleli, iż emerytura to czas na odpoczynek, podróże i własne przyjemności, a nie powrót do pieluch, odwożenia do szkoły i wiecznego dyżurowania przy dzieciach.