Synowa odpoczywa w szpitalu, a my z mężem ledwo zipiemy z wnukami. Mam wrażenie, iż specjalnie położyła się tam wcześniej — mówi sześćdziesięcioletnia Halina Nowak z Szczecina. — Syn powtarza: „Mamo, no przecież widzisz, jaka sytuacja — tylko ty możesz pomóc!” — opowiada. — No i co mam robić? Pomagam, jak umiem. Tylko iż sił […]