Jak informuje serwis „Goniec”, już w drugiej połowie października nad Polskę może zawitać symboliczna zima. Meteorolodzy ostrzegają, iż arktyczne powietrze, nadciągające około 21 października, może przynieść pierwsze słabe opady śniegu szczególnie w północnych i północno-wschodnich regionach kraju.
Pierwszy śnieg może spaść jeszcze w tym miesiącu
Jak wskazuje serwis „Goniec”, według analiz modelu GFS, zimne powietrze znad Skandynawii może dotrzeć nad Polskę już około 21 października. Napływ mas z północnego wschodu, w połączeniu z przejściowym niżem przesuwającym się w stronę Rosji, może przynieść pierwsze przelotne opady śniegu.
Największe szanse na „zabielenie” mają Pomorze, Warmia, Mazury i Podlasie. Prognozowana pokrywa śnieżna nie powinna przekroczyć 1–2 cm, a przy dodatnich temperaturach śnieg gwałtownie stopnieje. Zjawisko będzie raczej krótkotrwałe i symboliczne, zapowiadając jedynie wczesne oznaki nadchodzącej zimy.
Prognozy IMGW. Jaka będzie zima 2025/26
Zima 2025/2026 w Polsce najprawdopodobniej nie przyniesie mroźnych dni ani obfitych opadów śniegu. Analizy danych z IMGW i modeli sezonowych wskazują, iż średnia temperatura może być wyższa od normy wieloletniej o 2–3 °C, a większość opadów wystąpi w formie deszczu.
Synoptycy przewidują, iż zimowe okresy będą przerywane krótkotrwałymi ociepleniami. Śnieg pojawi się raczej sporadycznie, głównie w styczniu, kiedy dynamiczna aura może wywołać lokalne burze śnieżne z porywistym wiatrem. Nadchodząca zima zapowiada się więc raczej łagodnie, z nielicznymi białymi akcentami.
Meteorolodzy przypominają, iż prognozy długoterminowe obarczone są dużym ryzykiem błędu. Według IMGW, średnie miesięczne wartości temperatur i opadów nie zawsze oddają codzienne warunki pogodowe. choćby podczas stosunkowo łagodnej zimy możliwe są lokalne epizody śniegu czy przymrozków, które potrafią zaskoczyć mieszkańców poszczególnych regionów.