Syndrom oszusta to wcale nie oszukiwanie innych, a bardziej… siebie. Wbrew nazwie, nie chodzi tutaj o świadome wprowadzanie innych w błąd, ale o wewnętrzne poczucie, iż nie zasługujemy na własne osiągnięcia. Mimo zdobytych sukcesów i umiejętności, osoby z syndromem oszusta nie wierzą w swoje zdolności. Czym dokładnie jest syndrom oszusta, jak go rozpoznać i czy coaching jest skuteczną metodą, aby sobie z nim poradzić?
Syndrom oszusta — co to?
Syndrom oszusta (ang. impostor syndrome) to stan, w którym osoby odczuwają silne wątpliwości co do swojej wartości, a także kompetencji. Jest to wewnętrzne przekonanie, iż sukcesy są wynikiem przypadku, szczęścia lub okoliczności, a nie umiejętności czy pracy. Osoby z syndromem oszusta żyją w przekonaniu, iż prędzej czy później „zostaną zdemaskowane” i ujawnione jako niekompetentne. Ten problem dotyka ludzi na różnych etapach kariery, zarówno zawodowej, jak i edukacyjnej, i może prowadzić do przewlekłego stresu oraz obniżenia jakości życia.
„Syndrom oszusta to czesto wmawianie sobie, iż sukcesy, które osiągnęliśmy sa bez znaczenia. tak naprawdę nic nie potrafimy, nic nie umiemy. a to, ze się pchniemy do góry to tylko kwestia przypadku.” – Agnieszka Świst-Kamińska
Syndrom oszusta – objawy
Objawy syndromu oszusta mogą przyjmować różne formy, jednak ich wspólnym mianownikiem jest poczucie nieadekwatności oraz strach przed „zdemaskowaniem” – ujawnieniem tego, co osoba z syndromem postrzega jako swoją „prawdziwą” niekompetencję. Tego typu objawy mogą prowadzić do przewlekłego stresu i wpływać negatywnie na relacje, życie zawodowe oraz ogólną jakość życia. Poniżej przybliżamy najczęstsze objawy syndromu oszusta.
- Niskie poczucie własnej wartości – osoby z syndromem oszusta często nie wierzą we własne zdolności i umiejętności, choćby jeżeli osiągnęły już sukcesy i zdobyły uznanie. Zamiast tego, mają tendencję do minimalizowania własnych osiągnięć i uważają, iż są mniej kompetentne niż ich otoczenie.
- Poczucie „maski” – przekonanie, iż osoba odgrywa rolę, „maskując” swoje rzekome braki. Takie osoby często czują, iż ich sukcesy są rezultatem manipulacji lub sztucznie wykreowanej tożsamości, a nie realnych umiejętności. Często boją się, iż w końcu otoczenie odkryje ich „prawdziwe oblicze”.
- Obawa przed krytyką – osoby z syndromem oszusta unikają nowych wyzwań i zadań, zwłaszcza takich, które mogą wiązać się z oceną lub konstruktywną krytyką. Obawa przed negatywną oceną ich umiejętności i możliwości sprawia, iż nie podejmują działań, które mogłyby prowadzić do rozwoju.
- Perfekcjonizm – dążenie do nieosiągalnej doskonałości staje się sposobem na „udowodnienie” swojej wartości. Tego typu osoby wierzą, iż muszą zawsze osiągać najwyższe standardy, aby zasługiwać na akceptację i uznanie. Perfekcjonizm często prowadzi do przewlekłego stresu, przepracowania i wyczerpania emocjonalnego. Szczególnie gdy efekty ich pracy nie spełniają ich własnych wygórowanych oczekiwań.
- Unikanie sukcesów – osoby cierpiące na syndrom oszusta mają tendencję do umniejszania własnych sukcesów. Tłumaczą je szczęściem, zbiegiem okoliczności lub wsparciem innych, zamiast dostrzegać własne kompetencje i wysiłek. Może to prowadzić do powtarzającego się uczucia niedosytu, choćby przy obiektywnych osiągnięciach.
- Lęk przed porażką – obawa przed „zdemaskowaniem” i uznaniem za niekompetentnego sprawia, iż osoby z syndromem oszusta obawiają się choćby najmniejszych błędów. Strach przed porażką sprawia, iż często unikają podejmowania ryzyka. Jednocześnie boją się podejmowania nowych wyzwań. To z kolei blokuje ich rozwój zarówno osobisty, jak i zawodowy.
Syndrom oszusta – test
Czy masz syndrom oszusta? Odpowiedz na poniższe pytania i sprawdź, czy Cię dotyczą:
- Czy często masz wrażenie, iż sukcesy w życiu zawdzięczasz przypadkowi, a nie swoim umiejętnościom?
- Czy czujesz, iż twoje otoczenie przecenia twoje zdolności?
- Czy obawiasz się, iż twoja „prawdziwa” wartość zostanie niedługo odkryta?
- Czy unikasz nowych wyzwań, obawiając się porażki?
- Czy masz tendencję do bagatelizowania swoich osiągnięć?
- Czy perfekcjonizm i lęk przed błędami wpływają na twoje działania?
- Czy odczuwasz presję, aby zawsze prezentować się jako osoba pewna siebie?
- Czy obawiasz się, iż opinia innych na twój temat zmieni się, jeżeli zobaczą twoje słabe strony?
- Czy często porównujesz się do innych, co prowadzi do poczucia niższej wartości?
- Czy trudno ci przyjąć komplementy lub pochwały za swoją pracę?
Jeśli odpowiedziałeś twierdząco na większość z tych pytań, warto rozważyć wsparcie. W ten sposób wzmocnisz pewność siebie.
Jak coaching może pomóc w przezwyciężeniu syndromu oszusta?
Coaching to wyjątkowo skuteczne narzędzie do walki z syndromem oszusta. Jego proces skupia się na stopniowym budowaniu pewności siebie, a także rozwijaniu zdrowych wzorców myślenia. Syndrom oszusta wiąże się często z utrwalonymi negatywnymi przekonaniami na temat własnych kompetencji i wartości. To z kolei powoduje nieustanny lęk przed „zdemaskowaniem”, jak i również trudność w czerpaniu satysfakcji z własnych osiągnięć.
Dzięki współpracy z doświadczonym coachem osoby borykające się z syndromem oszusta mogą skutecznie zidentyfikować te ograniczające przekonania. Jednocześnie są w stanie nauczyć się patrzeć na siebie z perspektywy mocnych stron, a także realnych kompetencji. Coaching wspiera również rozwój umiejętności asertywności, jak i również samoświadomości. Są one bardzo istotne w zarządzaniu stresem oraz w utrzymywaniu zdrowych relacji, zarówno zawodowych, jak i osobistych. Co ważne, coach pomaga w wypracowaniu indywidualnych strategii radzenia sobie z sytuacjami stresowymi, aby osoba mogła budować swój wewnętrzny spokój i poczucie wartości niezależnie od opinii zewnętrznych.
Szkoła Męskiego Stylu oferuje szkolenie z coachingu certyfikowane, które nie tylko pomaga w pokonywaniu syndromu oszusta, ale także umożliwia rozwój kompetencji, takich jak asertywność, pewność siebie oraz samodyscyplina. W trakcie szkolenia uczestnicy uczą się, jak zidentyfikować i zmienić ograniczające przekonania. Jednocześnie zdobywają trwałe poczucie wewnętrznej wartości i autentyczności w działaniach.