Święta, święta i…do kosza? Ile Polacy wyrzucają jedzenia?

swiatoze.pl 3 dni temu
Zdjęcie: Święta


Święta to czas spędzony z bliskimi, prezenty oraz stół zastawiony smakołykami. Niestety, duża część tych rarytasów trafia do kosza. Liczby nie kłamią – w okresie między 23 a 30 grudnia Polacy wyrzucają niemal 62 tony jedzenia.

Wyrzucanie jedzenia w Polsce

– Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) szacuje, iż na świecie rocznie marnuje się około 1/3 produkowanej żywności. Straty to około 1,3 mld ton żywności nadającej się do spożycia – podkreślał Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa i rozwoju wsi w 2022 roku.

W Polsce było to około 5 mln ton żywności. I ten wynik nie zmienił się do teraz, co potwierdza m.in. Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy. Zdecydowana większość tego zmarnowanego jedzenia, bo aż 56%, czyli ponad 2,5 mln ton, wynika z działalności konsumentów. W okresie świątecznym, czyli między 23 a 30 grudnia, w Polsce wyrzuca się 61,7 tys. ton jedzenia, co przekłada się na 1,6 kg na osobę. Najwięcej – 9,2 tys. ton – marnuje się 24 grudnia. Nietrudno odgadnąć, iż wyrzucanie jedzenia związane jest z przygotowaniami świątecznymi.

Według badania przeprowadzonego przez Too Good To Go, najczęstszą przyczyną takiego stanu rzeczy jest niezagospodarowanie resztek, które powstały przy przygotowaniu dań (33%) oraz zepsucie się produktów (29%). Brak świeżości produktów jest przyczyną wskazaną przez 18% respondentów, przygotowanie za dużo jedzenia – 12%, z kolei brak ochoty do dalszego spożywania stanowi powód wyrzucania jedzenia w 7% przypadków.

Choć najczęściej wyrzucaną kategorią produktów w święta są owoce i warzywa (62%), zupy i mięso (48%), produkty zbożowe (46%), potrawy wieloskładnikowe, nabiał i ryby (44%), to na czele niechlubnej listy marnowanych produktów znajduje się mięso, którego Polacy marnują 10,9 tys. ton. Później są napoje (prawie 10 tys. ton), zupy (7,7 tys. ton), ryby (7,6 tys.ton) oraz tradycyjne wieloskładnikowe potrawy (5,4 tys. ton). Najrzadziej do kosza trafiają słodycze i desery (0,95 tys. ton).

– Nasze badania są dowodem, iż marnujemy znacznie więcej jedzenia, niż nam się wydaje, a deklaracje często różnią się od rzeczywistości – mówi Anna Podkowińska-Tretyn, Country Directorka Too Good To Go. – Do 26 grudnia wyrzucamy resztki jedzenia po przygotowaniu potraw świątecznych, z kolei od 27 grudnia główną przyczyną marnowania jest zepsucie się żywności. W Too Good To Go wierzymy, iż choćby małe działania mają olbrzymi wpływ na zmniejszenie skali marnowanego jedzenia, dlatego zachęcamy do odpowiedniego planowania i kreatywnego wykorzystywania resztek, nie tylko w czasie świąt.

Jak nie marnować żywności?

30 grudnia 65% Polaków przez cały czas ma w lodówce resztki świątecznych potraw. Zamiast je wyrzucać, można je zamrozić. Podczas przygotowań można gotować jedzenie w mniejszych ilościach i ewentualne uzupełnianie w razie potrzeby. Część produktów można zużyć do wykonania innych potraw, niektóre smakołyki można rozdać gościom lub sąsiadom. Coraz większą popularnością cieszą się również lokalne grupy w mediach społecznościowych, w ramach których można dzielić się przedmiotami czy jedzeniem. Świąteczne jedzenie przyjmują również jadłodzielnie.

Robiąc zakupy, warto zaplanować, co będziemy jeść i zrobić listę potrzebnych produktów. Nie kupować “na zapas”, jeżeli nie ma takiej potrzeby. Odpowiednio przechowywać jedzenie, żeby się nie zepsuło. W pierwszej kolejności zużywać produkty z najkrótszym terminem do spożycia, w dalszej – te, które można zjeść nieco później.

Warto pamiętać o tym, iż marnowanie jedzenia to wyrzucanie do kosza nie tylko konkretnych produktów, ale również pieniędzy i zasobów. Nie jest to zatem korzystne ani dla portfela, ani dla środowiska.

Przeczytaj też: Jak nie marnować jedzenia w święta?

Źródło: Too Good To Go, Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy, gov.pl
Fot.: Canva (Neosiam/Getty Images,Yuliia Chyzhevska)

Idź do oryginalnego materiału