Od dłuższego czas Zara cieszy się mianem Balenciagi wśród sieciówek — możesz tam znaleźć nie tylko bardzo kobiece i eleganckie ubrania, ale również całą masę nietypowych i oryginalnych dodatków do twojej garderoby. o ile więc szukasz odskoczni od klasycznej, letniej mody, to koniecznie sprawdź ich nową kolekcję, której twarzą stała się Kate Moss oraz Bobby Gillespie.

Nowa kolekcja Zary to luksus wprost z modowych wybiegów
Bobby Gillespie to szkocki muzyk i multiinstrumentalista, natomiast Kate Moss jest gwiazdą, której nie trzeba przedstawiać absolutnie nikomu. Powyższe duo stworzyło dla Zary wyjątkową kolekcję inspirowaną letnimi festiwalami muzycznymi. Całemu przedsięwzięciu przyświecają słowa Kate, które możemy znaleźć na stronie Zary:
Festiwale mają w sobie coś magicznego — energia, muzyka i wolność sprawiają, iż nie ma drugiego takiego miejsca na Ziemi.
Festiwalowa kolekcja jest odą do letnich przeżyć w towarzystwie muzyki, bezkompromisowego rock and rolla oraz ich własnych przeżyć. W ubraniach stworzonych we współpracy z Zarą bez trudu można dostrzec nawiązania do mody typowej dla późnych lat 60. oraz wczesnych lat 70., które od razu przywodzą na myśl legendarny Woodstock w 1969 roku.
Ile trzeba zapłacić za kolekcję Kate Moss?
W najnowszej kolekcji Zary znajdziesz ubrania zarówno z działu damskiego, jak i męskiego. Składa się ona ze specjalnie zaprojektowanych 31 stylizacji, jednakże możesz również kupić pojedyncze elementy, których na stronie Zary jest znacznie więcej. Niestety, te zakupy mogą poważnie zranić nasz portfel. Poniższy, przykładowy look możesz kupić za blisko 1700 zł (bluzka 599 zł, spodnie 1099 zł)! Inne propozycje wcale nie są tańsze.

Zobacz także: 100% skóry i 100 zł taniej - mokasyny z Lasockiego to letni ideał nie tylko do pracy