Witajcie Czytelnicy! Jak Wasze nastroje w tym pięknym miesiącu jaki mamy? Dziś postanowiłam Wam pokazać kilka moich nowości, które mam już od dłuższego czasu w swojej szafie, ale nie było tak naprawdę okazji żeby Wam je pokazać. W zdjęciach trochę nam przeszkodził wiatr, który niestety jest nie oddzielnym towarzyszem nadmorskich miejscowości. Tym razem zabieram was przy okazji do Sopotu.
Surdut jak nosić?
To nie jest pierwszy surdut w mojej szafie, ale jeden z dwóch, który bardzo polubiłam. Znaleźć możecie go w sklepie Zara. Ja zdecydowałam się na złamaną biel i klasyczną czerń ( pokaże wam też jakiś czarny). Na stronie też był camelowy, ale stwierdziłam, iż potrzebuje totalnej klasyki do swojej szafy. Na stronie ten surdut jest pokazany, iż może również funkcjonować jako sukienka, ale myślę, iż jako sukienka to dla dziewczyn przy wzroście koło 160cm. Wyższe będą miały ledwo zakryte pośladki. Uwielbiam tego typu marynarki bo świetnie można sobie wyszczuplić sylwetkę i świetnie się prezentuje. Idealny będzie do zwykłej koszulki i jeansów, sukienek letnich czy też koszuli.
Buty? Naprawdę mamy spory wybór trampki, baletki, czółenka czy typowo sportowe buty.
Ja tuta postawiłam na klasyczne czółenka, które bardzo lubię. Małą rada: nie wybierajcie się na molo w obcasach ;).
Torebka Guess
Czółenka Guess
Surdut Zara
Koszulka Zara
Spodnie Zara