Wakacje dobiegają końca a ja dopiero odkopuję wakacyjne zestawy.
Jeszcze z naszego wyjazdu w marcu.
Tym razem komplet jakiego jeszcze u mnie w takiej formie nie widzieliście. Dla mnie to coś nowego ale przyznam, iż bardzo dobrze czułam się w tym duecie.
Krótki top odsłaniający brzuch, na jedno ramię w parze z luźnymi spodniami z tym samym printem. Założyłam do nich delikatne sandały na płaskiej podeszwie ale bardzo dobrze pasowały by tu również sandały na szpilce.
Na chłodne wieczory dorzucam marynarkę. Bo lubię ;)