Podsumowanie roku to jak wrzucenie wszystkiego do jednej konkretnej palety cieni, albo na odwrót, otworzenie jej i opowiedzenie o każdym jej pojedynczym cieniu ♥ heh. Przez ostatnie kilka miesięcy nie blogowałam, więc nie mogłam się z wami podzielić jak upłynął mi poprzedni rok. Tak jak wiecie kocham podróżować, więc w wolnym czasie byłam w kilku ciekawych miejscach i aktywnie spędziłam czas (albo i nie aktywnie, bo leniuchowałam na plaży) :) ♥
Pierwszą wycieczką był spontaniczny wypad nad morze. Razem z moim chłopakiem wybraliśmy się do Mielna, szkoda tylko, iż pogoda nam nie dopisała, bo marzyło mi się poleżeć plackiem na plaży i poopalać a tak wiało... więc tylko przez jeden dzień tak naprawdę rozłożyliśmy koce i troszkę się pochlapaliśmy ♥
Następnie zaraz w sierpniu razem z moją przyjaciółką Emilką pojechałyśmy do Zakopanego, tutaj nastawiłyśmy się bardziej na zwiedzanie. Było cudownie (muszę się przyznać to była moja pierwsza wizyta w Górach). Zobaczyłyśmy wiele zadziwiających krajobrazów, jechałyśmy kolejką, niezapomniane przeżycia. No i na koniec zregenerowałyśmy siły w Hotelu Bukowina Tatrzańska. Siedząc w basenie możesz podziwiać piękny widok, ojj jeszcze tu wrócę ♥
Listopad, kierunek Zamość. Razem z Alkiem pojechaliśmy do mojej rodziny, ale i także uwieczniliśmy naszą miłość, zawieszając kłódkę na moście miłości na słynnej starówce ♥
No i ja jak to ja chciałabym poleniuchować i w końcu się spalić na piasku (mówiąc przysłowiowo),
hah, więc w maju razem z Alkiem mamy już zaplanowaną wycieczkę ♥
hah, więc w maju razem z Alkiem mamy już zaplanowaną wycieczkę ♥
Buziaki, Paula
