Strażnica w Łutowcu to miejsce mniej znane, rzadko odwiedzane przez turystów, ale przez to spokojne i ciekawe. Można tam spotkać głównie wspinaczy, którzy wykorzystują okoliczne skały do wspinaczki. Łutowiec leży poza głównym Szlakiem Orlich Gniazd, ale jeżeli lubisz miejsca z historią, ciszą i widokiem, warto tu zajechać. Przebiega tędy niebieski szlak zwany Szlakiem Warowni Jurajskich. Wędrowaliśmy nim w 2017 roku. Szlakiem Orlich Gniazd w 2016 oraz w 2019 z rocznym dzieckiem w nosidełku. Teraz wracamy do Łutowca, żeby na spokojnie zobaczyć skałę Zamkową, gdzie ma znajdować się dawna strażnica oraz obejrzeć okoliczne skały – Knura, Sfinksa oraz Ule.
Polecamy od razu zajrzeć do naszego przewodnika po największych atrakcjach Jury Krakowsko-Częstochowskiej.
Jak dojechać do strażnicy w Łutowcu?
Łutowiec to niewielka wieś położona w województwie śląskim, niedaleko Niegowej, Żarek oraz Mirowa. Najłatwiej dojechać tu samochodem – z Krakowa (1:40 h) czy Katowic (1 h). Z głównych dróg najlepiej kierować się przez Żarki lub Zawiercie. Ostatnie metry prowadzą wąską asfaltową drogą.
Strażnica Łutowiec – gdzie zaparkować?
My zostawiamy samochód blisko strażnicy przy przystanku autobusowym. Stoi tam kilka samochodów, a na mapy.cz widzimy też, iż to miejsce oznaczone jest jako parking.
- Współrzędne naszego parkingu: 50.6281, 19.4515.
- Miejsce naszego parkingu na mapie.
Jak dojść do ruin strażnicy w Łutowcu?
Od miejsca, w którym zostawisz auto, do samej strażnicy prowadzi najpierw asfalt (30 metrów), a potem szutrowa i polna droga (100 metrów). Spacer zajmuje nie więcej niż 10 minut.
Skała z dawnymi ruinami znajdują się na zboczu wzniesienia – widać ją z daleka. Po drodze mijasz łąki, kawałek lasu i wychodzisz na otwartą przestrzeń z pojedynczymi ostańcami. Tutaj trzeba pobudzić wyobraźnię i zobaczyć, jak mogła wyglądać strażnica znajdująca się na skale Zamkowej.
Poniżej zamieszczam jeszcze naszą trasą, którą zrobiliśmy razem z poniższymi skałami. To trasa na około 40 minut z przerwami. Od Uli do drogi głównej trasa prowadzi przez teren prywatny.
Strażnica w Łutowcu – skała Zamkowa
Strażnica w Łutowcu to jedna z dawnych jurajskich warowni – prawdopodobnie XIV-wieczna. Wzniesiona na wapiennej skale o nazwie Zamkowa, miała pełnić funkcję strażnicy granicznej i punktu obserwacyjnego. Dziś pozostały po niej tylko fragmenty murów – część ściany i kilka ułożonych kamieni. Miejsce nie jest zagospodarowane, ale właśnie to dodaje mu klimatu. Można usiąść, popatrzeć na okolicę i przez chwilę mieć wrażenie, iż jesteś jedyną osobą w promieniu paru kilometrów. Obecnie skała Zamkowa wykorzystywana jest przez wspinaczy.
Skała Knur – naturalna straż przy ruinach
Tuż obok ruin dawnej strażnicy wznosi się wapienna skała o nazwie Knur. To jedna z największych formacji w okolicy – masywna, stroma, o surowym kształcie. Z niektórych ujęć wygląda jak głowa zwierzęcia, być może stąd nazwa. Dla wspinaczy to dobrze znany punkt – znajdziesz tu kilka dróg o różnym stopniu trudności. W skład tzw. Grupy Knura wchodzą skały: Knur, Locha, Warchlak i Zamkowa.
Grupa Łysej – Sfinks, Łysa, Pasieka
Ukryta w lesie na zboczu znajduje się tzw. Grupa Łysej – kilka skał o wyraźnych, surowych formach. Sfinks to największa z nich, ukryta wśród drzew, o ścianach sięgających do 18 metrów wysokości. Wspinacze znajdą tu cztery drogi wspinaczkowe o trudnościach od VI do VI.3+ w skali Kurtyki. Oprócz Sfinksa, w tej samej grupie znajdują się też Łysa i Pasieka – mniejsze, ale również wspinaczkowe. Całość znajduje się na uboczu, poza szlakami turystycznymi, więc panuje tu cisza. Dobrze nadaje się na krótki spacer po lesie z elementem eksploracji. Miejsce raczej dla tych, którzy lubią szukać poza głównymi trasami.
Różowa Ścianka, Słoń i Ule – wspinaczkowa grupa skał
Zaledwie 75 metrów od głównej drogi, znajduje się zwarta grupa trzech skał: Różowa Ścianka, Słoń i Ule. Wszystkie leżą blisko siebie i są popularne wśród wspinaczy, choć można tam też po prostu podejść i pooglądać skały z bliska.
Różowa Ścianka to najbardziej wysunięta na wschód formacja. Ma do 12 metrów wysokości, ściany pionowe i przewieszone. Na skale poprowadzono 6 dróg wspinaczkowych.
Słoń, położony w centrum tej grupy, jest nieco wyższy – do 15 metrów. Ma różnorodne formacje: piony, przewieszenia, komin i okapy. Znajduje się na nim krzyż, widoczny z okolicy. Wspinacze znajdą tu 12 dróg.
Ule, najbardziej wysunięte na zachód, mają wysokość od 7 do 15 metrów. To zróżnicowana formacja z pionowymi i przewieszonymi ścianami o różnych wystawach – południowej, wschodniej i zachodniej. Znajduje się tu aż 12 dróg.
Wszystkie skały znajdują się na otwartym terenie, który stopniowo zarasta drzewami i krzewami. Nie ma tu infrastruktury turystycznej, ale ścieżki są wydeptane i łatwe do znalezienia. Cały masyw można obejść w kilkanaście minut – warto to zrobić, choćby jeżeli nie masz ze sobą liny. Widoki, cisza i forma terenu robią robotę.
Strażnica w Łutowcu – co zobaczyć w okolicy?
W okolicy znajduje się kilka klasyków Jury. Zaledwie kilka kilometrów dzieli Łutowiec od Zamku w Mirowie i odbudowanego Zamku Bobolice. Można zaparkować w Mirowie i przejść pieszo między zamkami, a potem podjechać do Łutowca. Równie blisko jest Góra Zborów i Jaskinia Głęboka – dobre miejsce na spacer lub dłuższy postój. jeżeli szukasz mniej oczywistych miejsc, warto zahaczyć też o Rezerwat Ostrężnik albo ruiny zamku w Morsku. Łutowiec to dobry punkt wypadowy na mniej uczęszczaną część Jury – idealny na spokojny, nieśpieszny dzień.
