Muszę się Wam przyznać, iż mimo tak krótkiego czasu
uczestniczenia na zajęciach szkoły aktorskiej zdążyłam się już czegoś nauczyć.
Udało mi się zaobserwować jak wiele dzieje się w naszych głowach co w realnym
świecie nie ma najmniejszego odwzorowania. Moim prywatnym przykładem jest
zachowanie z zajęć Techniki Alexandra, na której strasznie bałam się wyjść
przed publiczność i po prostu bez ruchu stać minutę patrząc na moich
obserwatorów. Widzieli mnie z przodu ale i również z tyłu ponieważ stałam tyłem do ściany pełnej
luster. Powiem Wam, iż bałam się tego ćwiczenia jak ognia. Ponieważ żyłam z
świadomością ,że przeraża mnie publika. Kiedy przyszła moja chwila (dodam ,że
byłam ostatnia z możliwych bo liczyłam ,że się wymigam) wyszłam przed
wszystkich i poczułam się zupełnie inaczej obserwowana niż jak byłam na miejscu
obserwatora. Zrozumiałam ,że to ludzie
dają mi wielką siłę do działania. Patrzyli na mnie ja na nich i zrozumiałam ,że
obrałam doby kierunek. Pytacie mnie czasem czemu mam bloga i czy to nie wynik
próżności. Wydaje mi się ,że nie. Zrozumieniem samym dla mnie okazała się
świadomości siły drugiego człowieka.
Pozytywni ludzie działają na mnie jak magnez!
Z jednej strony jestem chodzącym indywidualistą, natomiast z drugiej
kocham ludzi i możliwość „bycia” chociażby na blogu z drugą osobom.
Bluzka-https://www.facebook.com/mar.skaa?fref=ts
Naszyjnik- https://www.facebook.com/katherinepl?fref=ts
Naszyjnik- https://www.facebook.com/katherinepl?fref=ts