Steczkowska upichciła wielkanocne specjały. Wystrój kuchni kradnie całą uwagę

gazeta.pl 1 dzień temu
Justyna Steczkowska udowodniła fanom, iż dobrze radzi sobie nie tylko na scenie. Zaprezentowała swoje kulinarne umiejętności.
Justyna Steczkowska ma ostatnio bardzo napięty grafik. Już w maju pojedzie do Bazylei, gdzie odbędzie się tegoroczna Eurowizja. Wokalistka promuje swój utwór "Gaja" poza Polską. W sobotę 5 kwietnia zaśpiewała w Amsterdamie. Mimo przygotowań do występu znalazła także chwilę, aby z rodziną wystąpić w pierwszym odcinku programu "Gwiazdorska kuchnia Ani". Jest to format, w którym szefowa kuchni Anna Strażyńska odwiedza domy gwiazd, gdzie wspólnie gotują.


REKLAMA


Zobacz wideo Steczkowska o występie w Holandii. To spotkało ją na miejscu


Justyna Steczkowska upiekła chleb. Zdradziła sekret na udany wypiek
W odcinku formatu wokalistce towarzyszyli synowie 24-letni Leon,19-letni Stanisław oraz jej przyszła synowa Ksenia. Wszyscy z uśmiechem powitali Annę Strażyńską, która przybyła do domu Steczkowskich. Cała ekipa od razu wzięła się za przygotowania wielkanocnych potraw. Justyna Steczkowska upiekła swój popisowy chleb. Zdradziła tajne składniki, czyli kaszę gryczaną oraz rokitnik. - Dodaję kaszę, bo dzięki niej chleb dłużej utrzymuje wilgoć - komentowała wokalistka w programie. To jednak nie wszystko. Widzowie programu mieli także okazję przyjrzeć się wystrojowi kuchni w domu Justyny Steczkowskiej. We wnętrzu dominują jasne barwy oraz nowoczesność. Nie brakuje także stylowych dodatków - niebieskiego ekspresu do kawy w stylu retro, kwiatów oraz ramek ze zdjęciami. Po kadry z programu, na których znajdziecie kuchnię Steczkowskiej oraz przepis na jej popisowy chleb, zapraszamy do naszej galerii.


galOtwórz galerię
Justyna Steczkowska przyznała, iż zaniedbała obowiązki. Wszystko przez Eurowizję
W odcinku syn Justyny Steczkowskiej był zachwycony wypiekiem mamy. - Bardzo dawno nie jadłem tego chleba - mówił Leon. Wokalistka przyznała, iż jest bardzo zajęta przygotowaniami do Eurowizji. - Wiem, chłopaki, przykro mi. Matka jedzie na Eurowizję, zaniedbała obowiązki domowe - powiedziała przed kamerami. Justyna Steczkowska zapewniła jednak, iż po powrocie z Bazylei wszystko wróci do normy. - Cóż poradzić, coś za coś. Ale wrócę i wszystko znowu będzie normalnie oraz pięknie - skwitowała piosenkarka w programie
Idź do oryginalnego materiału