W 2002 roku Stachursky nagrał intro serialu "Samo życie" i stał się tym samym jednym z bardziej rozpoznawalnych polskich wokalistów. Utwórem "Z każdym Twym oddechem" w 2006 roku zjednał sobie serca fanów i trafił na listy przebojów, a zwieńczeniem sukcesu był Słowik Publiczności, którego odebrał na sopockim festiwalu.
REKLAMA
Zobacz wideo Karolina walczyła w FAME MMA, ale dziś już się tam nie widzi. "Odrzuciłam propozycje" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Wciąż jest jednym z popularniejszych polskich artystów, a jego profil na Instagramie ma ponad 50 tys. obserwatorów. Ostatnio opublikował życzenia z okazji Dnia Kobiet i podzielił się z fanami swoją metamorfozą.
Stachursky w nowej fryzurze
Jacek Stachursky przez wiele lat kojarzony był z krótkimi włosami i delikatnym zarostem. Dziś już tak nie wygląda. 59-letni piosenkarz ma siwe "messy hair" i zrezygnował z zarostu. Kontrolowany nieład na głowie sprawia, iż fryzura wydaje się bujna i pozwala ukryć ewentualne mankamenty.
Fani zgodnie przyznali, iż w tym wydaniu wygląda młodziej niż 20 lat temu. "Wiecznie młody", "To prawda ze wiek to tylko cyferki", "Jak wino" - czytamy w komentarzach.
Jacek Stachursky o problemach zdrowotnych
W jednym z wywiadów Stachursky wyznał, iż ma problemy zdrowotne. "Myślałem, iż tyję przez to, iż jem dużo tłustych potraw, a okazało się, iż problemem jest tarczyca" - mówił. W ostatnich miesiącach zmienił styl życia i drastycznie schudł. Kontrowersje budzi dieta, jaką stosuje. Wyznał, iż eksperymentuje z bretarianizmem – praktyką polegającą na czerpaniu energii z promieni słonecznych i jak najdłuższym powstrzymywaniu się od jedzenia.
"(...) u mnie ta spora nadwaga, która wtedy była przy moim wzroście, powodowała, iż kondycyjnie i wokalnie nie najlepiej sobie radziłem wtedy. Tzn. radziłem sobie na tyle, na ile mogłem, natomiast odczuwałem skutki tej przypadłości. Trzeba było z tym coś zrobić i tak stopniowo z przerwami staram się dojść. To nie pozostało optymalnie to, co powinno być, ale wydaje mi się, iż gdzieś za pół roku-rok może dojdę do tego stanu, który by mnie interesował" - tłumaczył.
A wam, jak podoba się w takim wydaniu? Zachęcamy do komentowania i udziału w sondzie.