Tiktokerka @nocotyania to jedna z influencerek, której relacje z życia codziennego, a także wcześniejszych doświadczeń zawodowych szybką zyskują na popularności. Jakiś czas temu podzieliła się historią, którą obejrzało już przeszło 730 tysięcy użytkowników aplikacji. Czego dotyczyła? Nietypowych hobby, z jakimi zetknęła się podczas sprzątania domów.
REKLAMA
Zobacz wideo Lider zespołu Pectus o kłótniach z braćmi. "Średnio raz w miesiącu" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Pracowała jako sprzątaczka u bogatych ludzi. Teraz odsłania kulisy tej pracy
Podczas swojej dorywczej pracy była świadkiem wielu zaskakujących sytuacji. Jak wspomina, częstym widokiem w domach zamożnych klientów były winiarnie z butelkami alkoholu o astronomicznej wartości. Według niej niektóre z nich mogły kosztować więcej niż dobrej klasy samochód. To nie wszystko.
Tiktokerka opowiedziała, iż innym razem trafiła do domu starszego małżeństwa, które kolekcjonowało automaty do gier. Nie spodziewała się jednak, jak cenne mogą być te urządzenia. Dopiero po sprawdzeniu ich wartości w sieci zrozumiała, iż nie ma do czynienia "ze złomem za kilkaset euro", jak wcześniej przypuszczała. - Szczena opada - skwitowała.
Kolejnym osobliwym przypadkiem była fanka serialu "Przyjaciele", która na rozmaitych aukcjach potrafiła wylicytować oryginalne stroje aktorów z planu. Największym zaskoczeniem była dla niej jednak wyjątkowa kolekcja porcelanowych lalek, które wypełniały cały pokój i były wyeksponowane w specjalnych gablotach.
Internauci nie pozostali dłużni. Podzieli się swoimi doświadczeniami
W sekcji komentarzy pod nagraniem pojawiło się mnóstwo barwnych historii, którymi podzielili się internauci. Okazuje się, iż w wielu domach kryją się prawdziwe skarby, potrafiące zaskoczyć niejednego.
Ja dorabiałam sobie u Pani, która miała 'bzika' na punkcie odkurzaczy. Poważnie! Dom 120 mkw, odkurzaczy 18.
Sprzątałam u Pani, która jest ogromną fanką Elvisa Presleya, dosłownie wszystko tam było, talerze, plakaty, jakieś monety kolekcjonerskie, gdzie się nie obejrzałam, był Elvis.
Pracowałam w domu, gdzie na ścianie były przytwierdzone chyba wszystkie rodzaje puszek Campbell’s.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
