Sprawdziłem PayEye w praktyce. Płatności wzrokiem działają, i to niepokojąco dobrze
Zdjęcie: Szymon Baliński
PayEye było jednym z niewielu tematów, które przyprawiły mnie ostatnio o adekwatną ekscytację. Wyobraźcie sobie tylko system płatności, w którym nie musicie choćby wyjmować telefonu lub karty płatniczej z kieszeni. Wystarczy, iż podejdziecie do dedykowanego terminala, zeskanujecie wzrok, i...