Sprawdziłam, jak „aplikacje miłosne” niszczą miłość. Analogowego randkowania już niedługo nie będzie
Zdjęcie: Ilustracja pary siedzącej blisko siebie — mężczyzna obejmuje kobietę, oboje intensywnie patrzą na swoje smartfony, za nimi duży czerwony symbol płomienia przypominający logo aplikacji randkowej.
– Brzydki, brzydki, brzydki – Natalia odrzuca trzech mężczyzn, którzy pojawili się na ekranie jej telefona. Kasia dyskwalifikuje „lekkoduchów” i miłośników disco polo. Mikołaj cierpi, bo jego wiadomości pozostają bez odpowiedzi. – Kiedyś wystarczyło zapytać o godzinę albo drogę. Dziś wszystko...