Czy nadszedł już czas na wiosenne porządki? Być może dla niektórych z nas jest na to za wcześnie, gdyż nie zbudziłyśmy się jeszcze z zimowego snu, ale myślę, iż to odpowiednia pora, aby pod lupę wziąć to co będzie modne tej wiosny. Nowe kolekcje na wiosnę/lato 2014 z pewnością można nazwać nieco ekscentrycznymi. Zaskoczeniem na pewno nie jest to, iż na wybiegach pojawiły się kwiaty, nie tylko w postaci wyszywanych aplikacji czy malowanych motywów, ale zyskały także trójwymiarowego obrazu. W kolekcji Christophera Kane'a kwiaty zostały rozłożone na części pierwsze i ujęte w sposób niekonwencjonalny w tzw. kontekście biologicznym. Kwiecisty charakter zagościł głównie w kolekcji Dolce&Gabbana oraz włoskiej projektantki Alberty Ferretti, która stworzyła kolekcję przypominająca nasze ludowe stroje.
Niezwykle mocnego akcent w nowych kolekcjach nabrała sztuka malarstwa. Intensywne barwy, twarze kobiet oraz swobodne pociągnięcia pędzlem były motywem charakterystycznym dla wiosennych kolekcji Prady, Chanel a także Celine. Nowoczesność, bunt i dominacja, tak z pewnością można określić kreacje projektantów.
Tym razem w grę wchodzą kropki i to nie tylko te czarno-białe. Nabierają one także rumianych kolorów i przyjmują kolor soczystej czerwieni. Kropki, głównie kojarzą się ze stylem pin-up i rozkloszowanymi sukienkami, jednak tym razem nabrały one eleganckiego charakteru. Nosimy je głównie ze spódnicami o ołówkowym kształcie. Ostatnio widziane na pokazie: Dolce&Gabbana, Burberry oraz Oscara de la Renty.
Zdecydowanie słodkie, bardzo kobiece i czarujące. Wraz z nowym sezonem pastele powróciły do łask. Z czym je nosimy? Najlepiej ubierać się od stóp do głów w jeden odcień. Idealnie współgrać będą z nimi kwiatowe i delikatne koronkowe dodatki.
Co jeszcze będzie można uznać za modne w nadchodzącym sezonie? Z pewnością nie należy zapominać o rozkloszowanych spódnicach, krótkich topach, które nosimy ze spodniami o wysokim stanie oraz o kusych spodniach, dzięki którym nasze buty znajdą się na pierwszym planie.
Pamiętajcie o tym, iż moda jest po to, aby się nią bawić, czasem warto złamać reguły, by poczuć choć na chwilę swobodę wyrażenia siebie! Mam nadzieje, iż choć trochę wam pomogłam i nasunęłam pomysł czym zapełnić garderobę w nadchodzącym sezonie ;).