Spędził wakacje w miejscowości nad morzem. "Hałas sięgał 95 decybeli"

podroze.onet.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Puck, Polska (zdjęcie ilustracyjne)


Turyści przyjeżdżający nad polski Bałtyk mają różne preferencje dotyczące sposobu wypoczynku – jedni szukają rozrywki i zabawy, inni ciszy i spokoju. Pan Grzegorz, który spędził tegoroczny urlop w Pucku, skarży się na problem z hałasem. "Poziom dochodził do 95 decybeli a »występy« uczestników karaoke trudno było nazwać muzyką" — opisuje czytelnik Onetu. Urząd miasta przypomina, iż cisza nocna w Pucku trwa od północy do godz. 6 rano, a przyjezdni mają różne priorytety. — o ile turysta wybiera miejsce noclegowe, to na pewno powinien kierować się lokalizacją. Dla jednego ważne jest, żeby była rozrywka, a dla kogoś innego istotna jest cisza — tłumaczy w rozmowie z Onetem burmistrz Pucka Hanna Pruchniewska.
Idź do oryginalnego materiału