Smolny Wierch to wzniesienie o wysokości 404 m n.p.m. leżące na Przedgórzu Paczkowskim. Na czeskich mapach możecie się spotkać z regionalizacją tego szczytu na terenie Žulovskej pahorkatiny, czyli w tłumaczeniu na polski- Pogórza Żulowskiego. Smolny Wierch leży zaledwie kilka kilometrów od polsko-czeskiej granicy. Na jego szczycie znajduje się małe skalne miasto z punktem widokowym i kotłami erozyjnymi, zwanymi przez Czechów- miskami Wenus.
Smolny Wierch- skąd rozpocząć wędrówkę?
Wędrówkę na Smolny Wierch można rozpocząć z Vidnavy (dokładniej z okolic basenu miejskiego) lub z miejscowości Černá Voda. W obu przypadkach do pokonania mamy podobny dystans (ok. 3,5 kilometra w jedną stronę), jednak naszym zdaniem opcja numer dwa jest bardziej urokliwa.
Prowadzi ona wzdłuż stawów hodowlanych, z których brzegów rozpościera się panorama na Góry Rychlebskie. W dużej mierze ku szczytowi Smolnego Wierchu podążamy równą, tylko nieznacznie wznoszącą się do góry asfaltową drogą. My tę nawierzchnię wykorzystaliśmy do tego, by Tosia mogła pokonać ten odcinek na rowerku biegowym. Wybierając opcję pierwszą będziemy natomiast “skazani” na monotonną wędrówkę leśnym duktem. Obie trasy spotkają się ze sobą na rozwidleniu pod Smolnym Wierchem, skąd na szczyt pozostanie 500 metrów.
Końcowy odcinek marszu jest, jednak wymagający w porównaniu z tym, z czym musieliśmy się zmagać do tej pory. Jest stromo i kamieniście. Tutaj rowerem już nie podjedziecie. Jednak, dla Waszej motywacji, powiemy Wam, iż nasza 2,5-letnia córka przeszła ten fragment z uśmiechem na twarzy- po prostu lubi takie wyzwania:)
Smolny Wiech- punkt widokowy pod szczytem
Sam szczyt Smolnego Wierchu nie wyróżnia się niczym szczególnym. Oprócz tabliczki z nazwą i wysokością szczytu jest tutaj spora ilość formacji skalnych. Przez gęsto rosnące drzewa nie rozpościera się, jednak stąd żadna panorama. Warto jednak zejść kilkadziesiąt metrów niżej. Znajduje się tu spore zagęszczenie formacji skalnych. Na jednej z nich stworzono punkt widokowy, który został ogrodzony metalowymi barierkami. Z punktu widokowego rozpościera się panorama obejmująca swym zasięgiem Góry Złote z Kowadłem, Borówkową, czy Jawornikiem Wielkim. Dostrzec możemy również Góry Bardzkie, Góry Sowie oraz Przedgórze Paczkowskie.
Miski Wenus, czyli tajemnicze kotły na Smolnym Wierchu
Będąc na punkcie widokowym pod szczytem Smolnego Wierchu, nie sposób, nie zauważyć charakterystycznych zagłębień znajdujących się w skałach. To kotły erozyjne, powstałe w wyniku działania czynników erozyjnych (głównie mrozu) na granitowe skały, z których zbudowanego są znajdujące się tu skalne ostańce. Jeden z nich ma ok. 1,5 metra średnicy i 1 metr głębokości. Dzięki tym wymiarom może pomieścić choćby 65 litrów wody!
Kotły te nazywane są potocznie Misami Wenus, a jadąc w kierunku Smolnego Wierchu możemy natknąć się na kierunkowskazy wskazujące “Venušiny misky”. To właśnie chodzi o wspomniane kotły erozyjne. Pierwotnie ich powstanie było wiązane z pogańskimi wierzaniami. Myślano, iż zostały stworzone przez człowieka, by składać ofiary bogom. Ponadto przypisywano im nadprzyrodzone siły. Kotły erozyjne zadziwiają i robią duże wrażenie.
Smolny Wierch to niezbyt wysokie wzniesienie, którego zdobycie nie wymaga zbyt dużo energii. Krótki szlak prowadzący ku wierzchołkowi to idealny sposób na górską, rodzinną wędrówkę. W nagrodę otrzymamy niespodziankę w postaci małego skalnego miasta, pięknych widoków i tajemniczych tworów natury. Zmierzając na Smolny Wierch, pamiętajmy, iż w obrębie jego szczytu rozciąga się teren rezerwatu przyrody. Oznacza to, iż nie możemy tu zbaczać z wyznaczonych ścieżek, rozpalać ogniska, a także biwakować. Miejsce do takiej formy spędzania wolnego czasu znajdziecie w miejscach, gdzie można zaparkować samochód. Są tam wiaty, a choćby specjalne grille do rozpalania ognisk.
Sprawdź także, gdzie się wybrać na wycieczki w czeskie Jeseniki!
Jeśli znalazłeś na naszym blogu poszukiwane przez Ciebie informacje, kolejną inspirację na wycieczkę, czy odpowiedź na nurtujące Ciebie pytanie, to będziemy niezwykle wdzięczni, gdy wrzucisz nam napiwek do naszej blogowej świnki skarbonki (kliknij w poniższy obrazek). Dziękujemy!!!