"Smogowe płuca" stanęły w Nowej Rudzie. Mieszkańcy mogą sprawdzić, czym oddychają

Smogowe Płuca znów będą monitorować Dolnośląskie miasta. Akcja Dolnośląskiego Alarmu Smogowego tym razem sezon zimowy rozpoczyna w Nowej Rudzie - miejscowości od wielu lat przodującej na niechlubnych rankingach zanieczyszczonego powietrza. W małych miasteczkach problemem jest ukształtowanie terenu i kopciuchy. W dużych dochodzi do tego smog komunikacyjny.

Jak wygląda stan powietrza w dolnośląskich miastach? Na to pytanie w bardzo wymowny sposób od kilku lat odpowiada akcja prowadzona przez Dolnośląski Alarm Smogowy. Symboliczne płuca pokryte białą dzianiną przez 3 tygodnie monitorują różne miasta i pokazują stan zanieczyszczenie powietrza. Pokazują go nie tylko w liczbach, ale i naocznie. - Tegoroczna edycja akcji ruszyła w Nowej Rudzie - mówi Krzysztof Smolnicki z DAS. - Nie piętnujemy tutaj Nowej Rudy, dlatego iż Nowa Ruda faktycznie wg. oficjalnych danych jest jednym z najgorszych miejsc, ale gdyby podobne stacje pomiarowe znajdowały się również w centrach miejscowości - szczególnie na południu Dolnego Śląska - to dane byłyby bardzo porównywalne. Przez 3 lata jeździliśmy z naszym profesjonalnym pyłomierzem i często było gorzej niż w Nowej Rudzie. [audioplayer id="372233" src="/img/articles/146059/smogowe-pluca-1-673caad2bc152-1sp1.mp3"/] - Takie pomiary mają duże znaczenie dla dotarcia do świadomości mieszkańców, oraz pokazania im, iż sami mogą mieć wpływ na zmianę. M.in dlatego Nowa Ruda całorocznie bada powietrze - mówi Tomasz Kiliński - Burmistrz Nowej Rudy. - o ile chodzi o jakość powietrza - ono jest różne w różnych częściach miasta. To pokazuje 8 czujników, które mamy na terenie miasta zainstalowane. Natomiast w wielu miejscach niestety tego powietrza w ogóle się nie mierzy. Dlatego nie ma tych gmin na wykazach, rankingach. To jest wyzwanie bardzo duże, bo jako Polska wyglądamy na tle Europy bardzo źle. [audioplayer id="372234"...