Polacy nie popisali się w majówkę. Władze parku narodowego apelują. "To nie park miejski"

gazeta.pl 1 tydzień temu
Długi weekend majowy za nami. Turyści powrócili już do domów, jednak skutki ich obecności natura będzie odczuwać jeszcze przez długi czas. Szczególnie smutny widok przedstawia w tej chwili Pieniński Park Narodowy. "Prosimy o uszanowanie zakazów", apelują jego przedstawiciele w mediach społecznościowych.
Tegoroczna majówka była jedną z najdłuższych, jakie Polacy mieli okazję doświadczyć. Niektórzy cieszyli się rekordowym, bo aż dziewięciodniowym urlopem od pracy. Wiele osób postanowiło więc skorzystać z pięknej pogody i wyruszyć na łono natury. Część turystów udała się nad morze, pozostali z kolei - w góry. Efekty tych wypadów nie napawają dziś dumą.
REKLAMA


Zobacz wideo Bożek: Sam widziałem jak ludzie w Tatrzańskim Parku Narodowym dokarmiali zwierzęta. Coś nieprawdopodobnego


Turyści zadeptali cenne rośliny w Pienińskim Parku Narodowym
"Zadeptane storczyki i inne rośliny już w tym roku nie zakwitną...", czytamy w komunikacie zamieszczonym przez Pieniński Park Narodowy na Facebooku. W czasie długiego weekendu majowego (czy też raczej tygodnia majowego) tłumy Polaków wyruszyły na wycieczki krajoznawcze. Niezmiennie najpopularniejszym kierunkiem okazały się rodzime góry. Turyści wybrali się jednak nie tylko do Zakopanego i Karpacza, ale i w Pieniny. Część z nich niestety ignorowała wyraźne zakazy i przekraczała barierki odgradzające teren roślinny od szlaku dla pieszych. Wiele osób urządzało sobie pikniki oraz biwaki na terenach objętych ochroną.


Przypominamy, iż Pieniński Park Narodowy to nie jest park miejski. Obowiązują tu przepisy, które nakazują poruszanie się wyłącznie po znakowanych szlakach turystycznych. Biwakowanie i leżenie na łąkach, bieganie po nich, schodzenie ze szlaków, to wszystko powoduje niszczenie cennych siedlisk i gatunków, w tym storczyków. Prosimy o uszanowanie zakazów


- apelują przedstawiciele PPN w mediach społecznościowych.


Za co można dostać mandat w parku narodowym?
Wizyta w jednym z 23 parków narodowych w Polsce może być niezapomnianą przygodą. Nigdzie indziej w kraju nie znajdziemy w końcu tak pięknych widoków. W parkach tych żyją rzadko spotykane gatunki zwierząt, znajdziemy tam też wiele roślin pod ochroną. Przekroczenie progu parku narodowego wiąże się jednak nie tylko z przyjemnościami, ale i obowiązkami.


Trzeba bezwzględnie przestrzegać panujących tam zasad, które dbają o pozostawienie tamtejszej przyrody w nienaruszonym stanie. Mandat można dostać m.in. za rozbicie namiotu w niedozwolonym miejscu, rozpalenie ogniska, śmiecenie, palenie papierosów (również elektronicznych), zrywanie roślin, a także spacerowanie z psem poza wyznaczonym szlakiem. Wysokość grzywny za powyższe przewinienia może w szczególnych przypadkach wynieść choćby do tysiąca złotych.
Idź do oryginalnego materiału