Na zdjęciu i na stole wyglądają jak śledzie w sosie pomidorowym, ale nic bardziej mylnego. Już po 1. kęsie wasze kubki smakowe się o tym przekonają. Okazuje się bowiem, iż ryby i grzyby pasują do siebie doskonale, choć to niecodzienne połączenie. Zacznijcie sezon na śledziki tym przepisem. Potraktujcie śledzie po wileńsku jako wprawkę przed świętami.