Skrajne Solisko (Predné Solisko z języka słowackiego) w Tatrach Słowackich to szczyt znajdujący się nad Szczyrbskim Jeziorem. I to właśnie znad jeziora najłatwiej i najszybciej dotrzeć na miejsce. Można to zrobić szlakiem pieszym lub skrócić sobie nieco drogę i podjechać kolejką na wysokość schroniska.
- Szlak na Skrajne Solisko ze Szczyrbskiego Jeziora mierzy 4,7 km, a przejście według mapy zajmuje 3 godziny i 9 minut
- Szlak od górnej stacji kolejki mierzy 800 metrów, a przejście zajmuje 60 minut
My zdecydowaliśmy się na wariant z kolejką, ale najpierw obeszliśmy Szczyrbskie Jezioro dokoła.
Skrajne Solisko – mapa trasy turystycznej i podstawowe informacje
- Długość szlaku turystycznego: 1,7 km
- Szacowany czas przejścia: 1 godzina i 25 minut
- Czas naszego przejścia z dzieckiem: 4 godziny z przerwami
- Suma podejść na szlaku: 285 m n.p.m.
Parking na początku szlaku
Zatrzymaliśmy się na parkingu kilka minut od jeziora. Postój kosztował 8 euro za cały dzień. Dojazd w Wysokie Tatry był bardzo kiepski, ponieważ co chwilę stoją sygnalizacje świetlne i trzeba swoje odstać. My straciliśmy ponad 30 minut. Dojechaliśmy na miejsce na godzinę 6:40 i już sporo miejsc było zajętych. Parking opłaca się u parkingowego, który był na miejscu już od wczesnych godzin porannych.
- Współrzędne parkingu: 49.1213, 20.0633
Szczyt Skrajne Solisko – kolejka ze Szczyrbskiego Jeziora
Obeszliśmy jezioro i udaliśmy się do dolnej stacji kolejki, żeby zakupić bilety na wjazd. Można również zakupić bilety online i wtedy jest trochę taniej. Do kasy doszliśmy o godzinie 8:40, czyli chwilę po otwarciu. W tym dniu kolejka kursowała od 8:30. Bilet normalny na wjazd i zjazd kosztował 20 euro za osobę. Maja nie płaciła, ponieważ do 6 lat dzieci mają bilety darmowe. Wejście do kolejki znajduje się 100 metrów wyżej. Wjazd na górę do schroniska zajął nam kilka minut. Jechaliśmy 4-osobową kolejką krzesełkową. Widzieliśmy szlak prowadzący pod kolejką, a w sąsiedztwie przebiegają jeszcze trasy przez Dolinę Furkotną oraz Dolinę Młynicką.
Szlak na Skrajne Solisko (Predné Solisko) w Tatrach Słowackich
Wysiedliśmy na górnej stacji kolejki i pierwsze kroki skierowaliśmy do Chaty pod Soliskom. Był tam także jakiś mini bar i bezpłatne toalety. Widoki już z górnej stacji były przepiękne. Już nie mogliśmy się doczekać, co zobaczymy z góry. Trasa była dobrze widoczna już z dołu. Prowadził nas teraz szlak czerwony. Wiele osób zatrzymywało się przy schronisku.
Szlak czerwony na Skrajne Solisko jest dwukierunkowy. Gdy już dojdziesz na samą górę, to musisz wrócić tak samo, ponieważ dalej już nie ma żadnej trasy. Przy chacie byliśmy na wysokości 1830 m n.p.m. Szliśmy na wysokość 2117 m n.p.m. albo i choćby trochę mniej, ponieważ podawane są różne wysokości.
Rozpoczęliśmy wędrówkę za czerwoną farbą. Szlak prowadził cały czas pod górę. Musieliśmy zdobywać wysokość. Najpierw mieliśmy kosodrzewinę, a potem już maszerowaliśmy otwartym terenem. Szliśmy pod górę po ułożonych kamieniach. Miejscami musieliśmy pomagać sobie rękami, żeby było bezpieczniej. Nasza 5-letnia Maja szła sama w górę i w dół. Nie mieliśmy większych problemów, żeby pokonać tę trasę. Musisz tylko uważać na piasek, żeby się przypadkowo nie przewrócić. My na górę szliśmy prawie 2 godziny. Po drodze mijało nas sporo osób, jednak pomału z dzieckiem weszliśmy na Skrajne Solisko. Czas był dobry, ponieważ byliśmy przed godziną 11. Na szczycie znajduje się drewniany krzyż, przy którym sporo osób robiło sobie zdjęcia. Widoki mieliśmy wspaniałe – trafiliśmy na piękną pogodę.
Widoki ze Skrajnego Soliska
Nam najbardziej podobał się widok na Krywań, którego mamy marzenie kiedyś zdobyć. Oprócz tego rozciągały się wspaniałe krajobrazy na Tatry Niżne. W dole można było zobaczyć Szczyrbskie Jezioro oraz górną stację kolejki. Przed nami widoczna była Grań Soliska i robiła ona spore wrażenie. Z prawej strony mieliśmy Grań Baszt z Szatanem. Z tyłu chował się Gerlach – najwyższy szczyt Tatr. Z kolei w Tatrach Niznych widoczny był ich najwyższy szczyt, czyli Dumbier. Dostrzegalny był również Wielki Chocz w Górach Choczańskich czy Ostredok w Wielkiej Fatrze.
Wracamy do Chaty pod Soliskom i kolejką nad jezioro
Tym samym szlakiem wracaliśmy w dół. Zejście zajęło nam ponad godzinę. Coraz więcej osób wchodziło na szczyt. Minęliśmy schronisko i około godziny 13 jechaliśmy już kolejką w dół. Wycieczka na Skrajne Solisko to kolejna trasa, która należy do jednych z łatwiejszych w Tatrach. Na koniec zobacz 5 łatwych szlaków w Tatrach Słowackich.
