Skandaliczny festiwal w Świnoujściu. Niemcy bawili się na terenie rezerwatu przyrody

g.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. Abigail Lynn / Unsplash


Mieszkańcy Wyspy Karsibór w Świnoujściu byli w miniony weekend świadkami skandalicznej sytuacji. Według zapowiedzi organizatorów miała odbyć się tam niewielka, kameralna impreza. Niestety rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Co gorsza, wszystko działo się na chronionym terenie Natura 2000.
Początek września wcale nie jest gorszym czasem niż miesiące wakacyjne, jeżeli chodzi o organizację muzycznych festiwali. Z drugiej strony powinniśmy mieć na uwadze nie tylko warunki pogodowe. Tymczasem osoby odpowiedzialne za niemiecką imprezę Achterland Festival całkowicie zignorowały specyficzny charakter wybranego przez siebie miejsca, a w dodatku nie były szczere podczas rozmów z władzami miasta.


REKLAMA


Zobacz wideo Jakie mamy narzędzia, aby ukarać ludzi, którzy łamią prawo w rezerwatach?


Wyspa Karsibór w Świnoujściu została terenem niemieckiego festiwalu techno. Władze miasta reagują
O niemieckim festiwalu techno na Wyspie Karsibór w Świnoujściu jako pierwszy poinformował lokalny portal iSwinoujscie.pl. Impreza rozpoczęła się w piątek 6 września 2024 roku i trwała do 8 września. Przy ulicy Zacisze, przy rezerwacie przyrody na obszarze Natura 2000, pojawiło się miasteczko namiotowe, na miejsce zaczęło zjeżdżać się coraz więcej osób, a po całej okolicy w dzień i w nocy rozchodziła się głośna muzyka techno. Festiwal odbywał się na terenie prywatnym, który został odgrodzony, a do środka wpuszczano jedynie osoby z biletami dostępnymi wyłącznie za pośrednictwem niemieckiej strony. Hałas związany z wydarzeniem skutecznie uprzykrzał weekend mieszkańcom wyspy, ale pojawiły się też poważne obawy o jego wpływ na tamtejszą przyrodę. Do sprawy w końcu odniosła się prezydentka Świnoujścia Joanna Agatowska, według której niemieccy organizatorzy wprowadzili władze miasta w błąd.


Od wczorajszej nocy odbieram informacje od zdenerwowanych mieszkańców Wyspy Karsibór o uciążliwościach wywołanych nielegalnie zorganizowaną imprezą techno. Rozumiem to i też jestem bardzo zirytowana, tym bardziej iż czujemy się oszukani


- czytamy w poście opublikowanym przez Agatowską na Facebooku. Prezydentka dołączyła do niego także zdjęcia korespondencji, którą przedstawiciele organizatora na początku sierpnia przesłali do Wydziału Promocji Urzędu Miasta. Agatowska podkreśla, iż nie wynikały z niej "żadne tak daleko idące uciążliwości". Co ciekawe, według przedstawionych deklaracji nie wymagała choćby formalnego zgłoszenia. Opiniowaniu przez służby administracyjne miasta podlegają bowiem imprezy o charakterze masowym, czyli o liczbie uczestników powyżej 1000 osób. W niemieckim festiwalu miało uczestniczyć 300-500 osób.


Organizatorzy są zidentyfikowani, więc o sytuacji zostanie poinformowana Ambasada Niemiec, gdyż są to karygodne zachowania, które narażają na szwank wzajemne zaufanie i polsko-niemieckie relacje dobrosąsiedzkie


- dodała Agatowska. Jednocześnie podkreśliła, iż w świetle polskiego prawa w trakcie trwania imprezy interweniować mogła wyłącznie policja. Tak też się stało - funkcjonariusze na Wyspie Karsibór pojawiali się choćby kilkukrotnie.


Czy imprezy masowe obowiązuje cisza nocna? Podczas festiwalu policja interweniowała kilkukrotnie
Zielona Interia skontaktowała się ze świnoujską policją w sprawie działań podjętych w związku z niemieckim festiwalem techno. Okazuje się, iż w piątek i sobotę na miejscu nielegalnego festiwalu funkcjonariusze przeprowadzili aż 10 interwencji w związku z zakłócaniem ciszy nocnej. Ponadto skierowano dwa wnioski do sądu. Władze miasta zapowiadają natomiast, iż w sprawie będzie interweniować Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Szczecinie. Chodzi o niezłożenie wniosku przez organizatorów wydarzenia o urządzenie festiwalu na obszarze Natura 2000. Na koniec warto przypomnieć, iż wyspa Karsibór ma około 14 kilometrów kwadratowych powierzchni, z czego część stanowi rezerwat przyrody "Karsiborskie Paprocie" oraz społeczny rezerwat przyrody "Karsiborska Kępa". Występuje tu wiele gatunków ptaków. Jak dowiadujemy się na oficjalnej stronie Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (OTOP), są to m.in. czajki, kszyki i krwawodzioby, a także skowronki, świergotki czy pliszki żółte. Spotkamy tu także kaczki (w tym ohary), gęgawy, łyski, wodniki, perkozy dwuczube i łabędzie nieme. Spośród roślin na uwagę zasługują babka nadmorska, sit Gerarda, świbka morska, mlecznik nadmorski, koniczyna rozdęta i ostrzew rudy, które wymagają zwiększonego stężenia soli w glebie.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału