Siedzisz w domu, nic nie robiąc

twojacena.pl 16 godzin temu

„W domu siedzisz i nic nie robisz…”

– Mamo, chodź pobawić się w samochodziki, obiecałaś… – po raz kolejny poprosił pięcioletni Kacper, zaglądając do kuchni.

Ewa spojrzała najpierw na synka, potem przeniosła wzrok na stertę brudnych naczyń i kurczaka, który cierpliwie czekał na swoją kolej na desce do krojenia. Znów spojrzała na chłopca. Kacper patrzył na nią wyczekująco, czekając na odpowiedź.

– Kacperku, jeszcze chwilkę poczekaj, zaraz przyjdę, dobrze? – powiedziała cicho, może dlatego, iż sama nie wierzyła, czy to „zaraz” w ogóle nastąpi.

– Znowu to samo! Zawsze tak mówisz, a potem nie przychodzisz! Nie chcę bawić się sam! Nie chcę! – krzyknął chłopiec i pobiegł do pokoju.

Od krzyków obudziła się mała Zosia i natychmiast dała o tym znać głośnym płaczem. Ewa usiadła na krześle, zakryła dłoniami głowę, tak jakby chciała zatkać uszy. Na moment zamknęła oczy.

…Ewa zawsze mar„Świat był ciężki, ale w głębi serca wiedziała, iż dla tych dwojga małych ludzi jest w stanie przetrwać wszystko.”

Idź do oryginalnego materiału