Show dla Polaków w Egipcie. Po haśle "Biedronka" trudno się nie uśmiać

natemat.pl 1 godzina temu
Jak pokazują dane, Egipt kolejny rok z rzędu bardzo wyraźnie umocnił swoją pozycję na polskim rynku. Nasi turyści są tam doskonale znani, a niektórzy sprzedawcy przygotowują choćby show specjalnie pod nich. Nagranie z Luksoru pokazuje, jak bardzo próbują się nam przypodobać.


Egipcjanie to mistrzowie handlu. Targować trzeba się tam na każdym kroku, a ostatecznie pewnie i tak przepłacicie. Ucieczką od tego może być wyjście do sklepu, w którym znajdują się ceny, ale nie jest o nie łatwo. Natomiast podczas wycieczek uważajcie na kolejnych naciągaczy i sprytne pokazy handlarzy. Ten w Luksorze jest choćby prowadzony w języku polskim.

Show dla Polaków w Egipcie. W Luksorze mają cały program


Każdy, kto był na wycieczce w Egipcie, wie, iż między zwiedzaniem kolejnych atrakcji nie brakuje przerw na zakupy. W Luksorze podczas takiej przerwy podróżni mogą obejrzeć choćby całe show handlarzy. Tego przedstawienia nie da się zapomnieć.

Śpiewnym tonem panowie tłumaczą, iż lampa kupiona u nich jest z prawdziwego kamienia. Ponieważ jest wykonywana manualnie, waży niewiele. Inaczej jest natomiast w przypadku produktów ze sklepu. Te mają być cięższe i gorszej jakości.

Kolejny przykład błyskotliwej sprzedaży to oczywiście słynne w całym Egipcie figurki. Te w Luksorze przynajmniej w teorii powinny być najczęściej produkowane z alabastru, bo to bardzo popularny minerał w tym regionie. Na nagraniu widać, jak handlarz swoją rzekomo oryginalną figurką rozbija inną, glinianą, kupioną za kilka dolarów na bazarze. – Podróba Biedronka – żartuje ku uciesze zgromadzonego tłumu.

Starannie przygotowane show to już stały punkt zwiedzania Luksoru


W komentarzach pod filmikiem pojawiło się wiele wpisów innych osób, które także były świadkami tego przedstawienia. "Też oglądaliśmy to przedstawienie", "O też byłam, jednodniowa wycieczka do sklepików z przerywnikami na krótkie zwiedzanie", "Dokładnie Ci sami chłopcy", "Widzę, iż nauczyli się na pamięć i przedstawiają non stop tę samą płytę", "Rok temu było to samo" – pisali kolejni komentujący.

Wiele osób polecało też, aby nie dać się nabrać na ich ceny. Te warto mocno negocjować, albo wstrzymać się z zakupami aż do momentu dotarcia na pobliski bazar. Tam wiele produktów można kupić w znacznie niższych cenach.

Idź do oryginalnego materiału