Sprawdź jak w prosty sposób zrobić schab dojrzewający w cukrze i soli. Wędlina jest delikatna, miękka i aromatyczna. Taki schab robię bardzo często, więc przepis jest bogaty we wskazówki.
Bardzo lubię robić wędliny domowe, które są smaczne i nie zawierają konserwantów. Pasję zaszczepili we mnie rodzice, którzy zawsze wykonywali domowe kiełbasy, pasztety czy wędzone wędliny. Tym razem zapraszam na sprawdzony przepis na schab dojrzewający w cukrze i soli. Kolejność jest bardzo istotna. Najpierw moczymy schab w cukrze, a potem w soli.
Schab dojrzewający – składniki:
Moja szklanka ma pojemność 250 ml.
- 1 kg schabu bez kości (długi i wąski kawałek)
- pół szklanki cukru (110 g)
- 3/4 szklanki soli (225 g)
- ulubione zioła i przyprawy do obsypania: świeżo zmielony pieprz czarny, czosnek granulowany, oregano
- dodatkowo jeżeli lubisz kilka ząbków czosnku
Sposób wykonania schabu dojrzewającego w soli i cukrze
Krok 1 – przygotowuję schab
W sklepie wybieram ładny kawałek schabu. Najlepszy jest długi i wąski kawałek, który szybciej dojrzewa.
Schab myję pod bieżącą i zimną wodą. Następnie usuwam dokładnie cały tłuszcz i błonki. Jest to bardzo ważne, aby wędlina nie miała zjełczałego smaku i łatwo się kroiła. Tak przygotowane mięso osuszam i umieszczam w nie dużej misce.
Krok 2 – zasypuję cukrem na 12 h
Następnie wsypuję pół szklanki cukru i obtaczam w nim mięso. o ile brakuje cukru do obsypania całej powierzchni mięsa, to dosypuję.
Przykrywam talerzykiem i odstawiam do lodówki na 12 godzin, ale nie dłużej, aby wędlina nie miała słodkiego posmaku. Po tym czasie mięso puści soki.
Całość wylewam i płuczę miskę. Skurczone mięso płuczę z cukru pod zimną i bieżącą wodą. Następnie osuszam np ręcznikiem papierowym.
Krok 3 – zasypuję solą na 24 h
Tak przygotowany wstępnie schab, zasypuję w misce solą i równomiernie obtaczam po całej powierzchni. Sól musi całkowicie zasypać mięso. W razie potrzeby dosypuję więcej soli.
Przykrywam talerzykiem i odstawiam do lodówki na 24 godziny. Po tym czasie schab puści dużo wody i się jeszcze bardziej skurczy.
Mięso płuczę pod bieżącą i zimną wodą. Następnie osuszam ręcznikiem papierowym.
Krok 4 – oprószam przyprawami
Bardzo ważna jest kolejność. Najpierw schab leży w cukrze przez 12 godzin i puszcza wodę. Następnie leży w soli przez 24 godziny i ponownie puszcze wodę. Dzięki temu ładnie się wysusza i konserwuje. Nie jest ani trochę słodki i w sam raz słony. Teraz nadszedł czas na przyprawienie go świeżo zmielonym pieprzem czarnym i opcjonalnie nadzienie czosnkiem. Dzięki temu nabierze szlachetnego smaku i dodatkowo zostanie zakonserwowany.
Ząbki czosnku obieram z łupinek i kroję wzdłuż w pionowe szpikulce. Osuszony schab kładę na desce do krojenia oraz wbijam ostry i szpiczasty nóż, a we wgłębienie wkładam pionowe paski czosnku. Ilość czosnku dostosuj do swoich upodobań kulinarnych. Ja nadziewam co 2 cm. jeżeli nie lubisz czosnku to daj go mniej. Zawsze podczas konsumpcji można go wyjąć na kanapce. Czosnek dobrze konserwuje wędlinę.
Na koniec oprószam schab świeżo zmielonym pieprzem czarnym i przyklepuję po całej powierzchni. Możesz też oprószyć: czerwoną papryką lub majerankiem.
Tak przygotowany schab umieszczam w lodówce. Już na drugi – trzeci dzień staje się miękki w środku, lekko obeschnięty na zewnątrz i niezwykle aromatyczny. Dobrze się kroi i jest przepyszny.
Zobacz też schab pieczony ze śliwką.
Kiedyś wieszałam schab na haku w przewiewnym miejscu, ale ta metoda mi nie odpowiadała. Po pierwsze trudno o takie miejsce wolne od owadów. Po drugie moje metoda na dojrzewanie schabu w lodówce jest bezpieczniejsze. Taki schab jest smaczniejszy oraz miększy w środku i smakuje jak polędwica. Schab przechowuję w lodówce do kilkustu dni. Dłużej się nigdy nie ostał 🙂