„Sąsiadka przez lata cierpliwie znosiła upokorzenia i wyzwiska męża. W końcu się przełamała i posłała tyrana w diabły”

zdrowie.kobieta.pl 1 tydzień temu
„Kiedy pani Stasia rozmawia z sąsiadami, stara się sprawiać wrażenie, iż w jej życiu wszystko układa się, jak należy. Próbuje przekonać samą siebie, iż inni nie mają pojęcia o tym, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Woli cierpieć samotnie”.
Idź do oryginalnego materiału