Dzisiaj na tapetę ląduje Daniel. Progres jest, to już trzecia osoba płci męskiej( oprócz brata, taty chłopaka itd. ) przed moim obiektywem. Szczerze mówiąc myślałam, iż z chłopakami przed aparatem będzie dużo trudniej, okazało się iż było to mylne stwierdzenie.
Z Danielem zdjęcia wyszły na przysłowiowym spontanie. Wizja zdjęć miała się opierać bardziej na zdjęciach sportowych czy jak kto woli "streetowych". Fakt faktem streetowy pozostał tylko ubiór, bo sceneria już niekoniecznie.. Nie dopięliśmy tego na ostatni guzik, ale tragicznie w oczy to nie razi.
Zostawiam Was już ze zdjęciami Daniela, życzę miłego weekendu (dla niektórych piątek już jest wolny, zazdroszczę max ! )
Dajcie jakiś odzew, jak Wam się podobają zdjęcia i czy chcecie kolejny post również z facetem :)