Na ciepłe dni, ich wspomnienie i na grilla nie ma nic lepszego niż orzeźwiająca, mocno ziołowa i cytrusowa sałatka tabbouleh. Zwykle jest ona robiona z kaszą bulgur, kuskusem lub kuskusem perłowym, ale w polskiej wersji podkręcam ją inną kaszą. W końcu mamy ich multum i są one bardziej wartościowe niż pszeniczny kuskus czy bulgur. To jednak nie jedyna zmiana.