Najlepsza sałatka z selerem naciowym i żurawiną to właśnie ta, którą widzicie. Chrupiąca, łagodna, a jednocześnie pełna smaku. Jest też świetną, sycącą bazą na obiad do pracy czy na uczelnię, jeżeli dodacie do niej źródło białka - np. pieczonego lub grillowanego kurczaka, kawałki ryby czy odsączoną, ugotowaną soczewicę lub ciecierzycę.