
W ostatnich dniach, Prokurator Generalny Adam Bodnar wyraził swoje zaniepokojenie, twierdząc, iż Sąd Najwyższy uniemożliwił mu wgląd do akt spraw dotyczących protestów wyborczych. Jednak, jak się okazało, te zarzuty były całkowicie nieuzasadnione. W odpowiedzi na te twierdzenia, Sąd Najwyższy wydał oświadczenie, w którym poinformował o pozytywnym rozpatrzeniu wszystkich 214 wniosków o dostęp do dokumentacji, zapewniając, iż prokuratorzy mogą swobodnie przeglądać akta.
W oświadczeniu Sądu Najwyższego możemy przeczytać: „W związku z nieprawdziwymi twierdzeniami Prokuratury Krajowej, informujemy, iż wszystkie 214 wniosków o wgląd do akt, zostało pozytywnie rozpatrzonych. W związku z powyższym wspomniani prokuratorzy mogą swobodnie przeglądać akta, o które wnioskowali”. Co więcej, Sąd Najwyższy załączył do oświadczenia skany wniosków o udostępnienie wglądu do akt, aby udowodnić, iż wszystko zostało zrobione zgodnie z prawem.
To oświadczenie jest ważne, ponieważ Sąd Najwyższy ma w tej chwili do rozpatrzenia ważność wyborów prezydenckich, które odbędą się 1 lipca. W związku z tym, prokuratorzy potrzebują dostępu do akt spraw dotyczących protestów wyborczych, aby móc dokładnie przeanalizować sytuację i podjąć odpowiednie decyzje.
Według danych z Biura Prasowego Sądu Najwyższego, od początku roku Sąd Najwyższy otrzymał już ponad 500 wniosków o dostęp do akt spraw różnego rodzaju. Z tego, aż 90% wniosków zostało rozpatrzonych pozytywnie, co świadczy o tym, iż Sąd Najwyższy jest otwarty na współpracę z prokuratorami i innymi organami śledczymi.
Warto również zwrócić uwagę na fakt, iż Sąd Najwyższy działa zgodnie z Konstytucją RP, która gwarantuje prawo do dostępu do informacji publicznej. Artykuł 61 Konstytucji stanowi, iż „Każdy ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne”. W tym kontekście, Sąd Najwyższy pełni istotną rolę w zapewnieniu transparentności i jawności w działaniu władzy sądowniczej.
W związku z powyższym, prokuratorzy mogą swobodnie przeglądać akta, o które wnioskowali, w godzinach pracy czytelni akt Sądu Najwyższego. Jest to istotne, ponieważ umożliwia prokuratorom dokładną analizę akt i podjęcie odpowiednich decyzji w sprawie protestów wyborczych.
Podsumowując, Sąd Najwyższy wyjaśnił, iż Prokurator Generalny Adam Bodnar nie miał racji, twierdząc, iż uniemożliwiono mu wgląd do akt spraw dotyczących protestów wyborczych. Wszystkie 214 wniosków o dostęp do akt zostały pozytywnie rozpatrzone, a prokuratorzy mogą swobodnie przeglądać akta, o które wnioskowali. To jest ważne, ponieważ Sąd Najwyższy ma do rozpatrzenia ważność wyborów prezydenckich i potrzebuje dostępu do akt spraw dotyczących protestów wyborczych, aby móc dokładnie przeanalizować sytuację i podjąć odpowiednie decyzje.