Ryanair uderza w swoich pasażerów. Użyli dosadnych słów. "Przegrywy"

g.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Ryanair/TikTok.com


Bagaże podręczne i związane z nimi zasady ustalane przez poszczególne linie lotnicze wzbudzają coraz większe kontrowersje. Tym razem jednak to nie pasażerowie narzekają. Sam Ryanair postanowił powiedzieć, co sądzi o tych, którzy lubią kombinować. Ktoś nie gryzł się w język.
Choć jeszcze kilka lat temu każdy pasażer mógł wnieść na pokład dość sporej wielkości walizkę. Dziś jest już zupełnie inaczej. Wiele linii lotniczych wprowadziło liczne ograniczenia. Zmianie uległy wymiary bagaży, a niekiedy decydowano się choćby na pobieranie opłat - darmowa była jedynie mała torba osobista. W przypadku Ryanaira ta może mieć maksymalnie 40 x 20 x 25 cm i musi zmieścić się pod fotelem. Wszystko dlatego, iż schowek pokładowy zarezerwowany jest na walizki o wymiarach 55 x 40 x 20 cm, które nie mogą być cięższe niż 10 kg.


REKLAMA


Zobacz wideo Joanna Jabłczyńska zastanawia się, czy Ryanair postępuje zgodnie z prawem. "On rządzi się swoimi prawami"


Ryanair bagaże. Pasażerowie nie chcą płacić, a linia musi użerać się z kombinatorami
W związku z tym, iż aktualnie zakup dużego bagażu rejestrowanego może wiązać się z opłatą w wysokości choćby kilkuset złotych, wiele osób szuka innych rozwiązań. Ludzie zaczęli testować ograniczenia przewoźników, chowając ciuchy w poduszkach, reklamówkach z lotniskowych sklepów czy ubierając się na tak zwaną cebulkę. Z czasem w sieci zaczęło pojawiać się również coraz więcej nagrań, które obrazowały kreatywność podróżujących. Niektóre z nich były wyjątkowo popularne i kreowały pewnego rodzaju trendy. Wygląda jednak na to, iż przedstawiciele Ryanaira nie popierają takich zachowań. Na tiktokowym profilu przewoźnika pojawiło się dość interesujące nagranie wyśmiewające pasażerkę, która postanowiła odciążyć swoją walizkę i schowała kilka ubrań w poduszce na kark.


Ryanair śmieje się z pasażerów. Nie są wyjątkowi, są "przegrywami"
Na nagraniu widzimy dziewczynę, która chwali się zastosowaną metodą.Na samolot nałożono filtr. Dzięki temu maszyna mogła drwiąco przewrócić oczami i stwierdzić, iż takie zachowanie nie jest nowością.


Nie jesteś choćby trochę wyjątkowa. Przegrywy


- słyszymy na tiktokowym nagraniu. Nie da się ukryć, iż takie określenie świadczy o dość niekonwencjonalnym podejściu do pasażerów. Choć wiele osób nie kryje swojego zdziwienia, iż pozwolono sobie na taki komentarz, niektórzy wręcz czekają na więcej.


Żyję dla TikToków Ryanaira;


Ktokolwiek odpowiada za TikToka Ryanaira, powinien otrzymać podwyżkę;


od dzisiaj będę podróżować wyłącznie Ryanairem


- czytamy w sekcji komentarzy. Film zdążył zebrać już blisko 26 tys. polubień oraz ponad 340 komentarzy.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału